Niemieccy prokuratorzy uzasadnili tę decyzję fałszywymi i przesadzonymi twierdzeniami dotyczącymi zrównoważonego charakteru produktów inwestycyjnych oferowanych przez DWS. Firma reklamowała swoje produkty jako zgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju, mimo że rzeczywistość była zupełnie inna.
Proces wykrycia przestępstwa rozpoczął się w 2021 roku, kiedy była dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w DWS Desiree Fixler ujawniła nieprawidłowości w raportowaniu ESG. Jej oskarżenia doprowadziły do serii kontroli w biurach DWS i Deutsche Banku w maju 2022 r. W wyniku tych działań szef DWS Asoka Woehrmann zrezygnował ze stanowiska, uznając tym samym, że zarzuty są uzasadnione.
Ostatecznie śledztwo prowadzone przez niemieckich prokuratorów i Federalny Urząd Kryminalny wykazało, że od 2020 do 2023 r. DWS wielokrotnie reklamował swoje produkty jako lidera w dziedzinie ESG, mimo że rzeczywiste działania firmy nie odpowiadały tym twierdzeniom. W styczniu 2023 r. DWS zgodził się na zaprzestanie kontrowersyjnych praktyk reklamowych, co było częścią ugody z sądem.
Co do zasady kary za greenwashing są nakładane na firmy, które wprowadzają konsumentów w błąd w sytuacji wpływu ich produktów lub działań na środowisko. Przykłady takich firm obejmują zarówno duże korporacje, jak i mniejsze przedsiębiorstwa, które stosują nieuczciwe praktyki marketingowe, aby zyskać na popularności produktów, które na przykład uznawane są za ekologiczne.
Greenwashing podważa zaufanie konsumentów do zrównoważonego rozwoju i działań środowiskowych. Firmy, które stosują greenwashing, często manipulują danymi, używają niejasnych oznakowań bez uznanych certyfikatów jakości, lub nadmiernie podkreślają charakter ESG w swoich produktach, mimo że rzeczywistość jest inna. Nakładane w takiej sytuacji kary mają zapobiegać takim praktykom i chronić konsumentów przed wprowadzającymi w błąd informacjami.