Indeks WIG20 na otwarciu notowań stracił 2,32% i wyniósł 1.754,33 pkt, zaś WIG zniżkował o 1,33%. Przed godz. 13-tą główny indeks warszawskiej giełdy tracił już jednak nieco ponad 0,8%.
?Zaczęliśmy notowania od spadków z powodu giełd azjatyckich, również europejskie futures pokazywały minusy. W kolejnych godzinach nastroje w Europie poprawiły się i WIG20 również zaczął odrabiać straty, ale odbywa się to na małych obrotach. Na WIG20 to nieco ponad 300 mln zł"- powiedział Mirosław Saj, analityk BM DnB Nord.
Zdaniem Saja, mamy do czynienia z typową korektą techniczną, która może potrwać jeszcze 1-2 dni. W związku z tym przyszły tydzień warszawski parkiet może rozpocząć od spadków indeksów.
?Część inwestorów realizuje zyski. Przed nami weekend i oczekiwanie na korektę na giełdzie nowojorskiej. W pierwszej fazie tygodnia będziemy mieli sesje na przedłużenie korekty. Zasięg wzrostu WIG20 nie został jeszcze wyczerpany i jest szansa na 2.000-2.200 pkt na przestrzeni kolejnych sesji" - powiedział analityk.
W piątek ok. godz 12:50 WIG20 tracił 0,92% i wynosił 1.779,61 pkt, zaś WIG spadł o 0,68% do 27.865,03 pkt. Obroty na rynku akcji wynosiły 414 mln zł.(ISB)