Aegon opuścił izbę Powszechnych Towarzystw Emerytalnych

Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych zrzesza coraz mniej podmiotów. W ostatnim czasie opuścił ją Aegon, a chwilę wcześniej największy podmiot na rynku – ING

Aktualizacja: 24.02.2017 05:32 Publikacja: 24.10.2011 01:32

Jarosław Kubiak, prezes Aegon PTE

Jarosław Kubiak, prezes Aegon PTE

Foto: Fotorzepa, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych (IGTE) w krótkim czasie straciła dwóch członków. Niedawno informowaliśmy, że na ten krok zdecydował się największy na rynku ING. Dołączyło do niego także średniej wielkości PTE – Aegon.

– Nie podobał się nam ustalony przez izbę i jej członków rozkład kosztów. Musieliśmy ponosić je za towarzystwa, które ich nie pokryły – mówi Jarosław Kubiak, prezes Aegon PTE.

– Przegłosowywane i przeprowadzane są akcje, a potem część towarzystw, w tym duże, nie chce ponosić ich kosztów – i są one rozkładane na pozostałych. To nie jest uczciwe. Ta formuła przestała nam odpowiadać – dodaje.

Kłopotliwa kampania

– To jest wewnętrzna sprawa izby – krótko odpowiada Ewa Lewicka, szefowa IGTE.

ING PTE oficjalnie tłumaczył powody odejścia względami oszczędnościowymi. Jak wynika jednak z naszych informacji, spięcia w izbie trwają już jakiś czas. Podłożem konfliktu stała się przygotowana przez izbę kampania pod hasłem „Obroń emeryturę". Była to odpowiedź na – ostatecznie zrealizowany

– pomysł rządu obcięcia składki przekazywanej do OFE. Kampania nie przyniosła znaczących efektów. Pod listem do premiera sprzeciwiającym się zmianom podpisało się ponad 80 tys. osób, na 15,5 mln klientów OFE. Do tego kampania od początku podzieliła fundusze. Poparło ją sześć z 12 należących wówczas do IGTE.

Liczy się jeden głos branży

– Istnieje potrzeba, aby wszystkie podmioty branży emerytalnej miały możliwość konsultacji i były zdolne do wypracowania wspólnego stanowiska. W tej chwili kluczowe są prace nad propozycjami zmian w prawie, zwiększającymi efektywność działania OFE z punktu widzenia klientów – uważa Paweł Pytel, prezes Aviva PTE. Jak dodaje, zdolność przedstawiania uzgodnionych rozwiązań merytorycznych oraz mówienia jednym głosem w najważniejszych sprawach jest niezbędna w relacjach z rządem, nadzorem finansowym i partnerami społecznymi.

Czy możliwy jest jednak jeszcze większy rozłam w IGTE? Jak wynika z naszych rozmów, nie jest to wykluczone. Choć można też usłyszeć opinie, że wcześniej może nastąpić dalsze rozmontowanie kapitałowej części systemu emerytalnego.

– Trzeba zaczekać. Zobaczmy, kto zostanie nowym ministrem pracy i jak będzie wyglądała współpraca z nim oraz Komisją Nadzoru Finansowego. Ciekawe, jak w tym kontekście będą traktowane podmioty, które wyszły z izby – mówi osoba z branży. Obecnie w IGTE zrzeszonych jest dziesięć z 14?działających PTE. Zarządzają one funduszami, które reprezentują 70 proc. branży. Oprócz wspomnianych ING i Aegon, do izby nie należą także Pocztylion-Arka oraz Polsat.

Polacy odziedziczyli ponad 1 mld zł

Do końca września tego roku Polacy odziedziczyli po zmarłych krewnych będących klientami OFE ponad 1 mld zł – wynika z danych zebranych od towarzystw emerytalnych. PTE wypłaciły w gotówce prawie 800 mln zł. Według przedstawicieli OFE w rzeczywistości mogłoby to być więcej, bo część spadkobierców czy członków rodzin nie zgłasza do OFE informacji o śmierci bliskich, więc nie korzysta z możliwości dziedziczenia oszczędności. Według informacji PTE zmarło ponad 144 tys. ich klientów. Dla porównania – w OFE oszczędza 15,5 mln ubezpieczonych.

Tylko w ciągu trzech kwartałów tego roku wypłacona kwota przekracza 215 mln zł. To prawie tyle, ile w całym ubiegłym roku (230 mln zł).

Z roku na rok kwota ta będzie zresztą rosnąć ze względu na starzenie się klientów OFE. Co za tym idzie, będą rosły kwoty im przekazywane, bo rośnie kapitał emerytalny.?Coraz częściej rodzina otrzymuje z OFE kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Warto też pamiętać, że od maja tego roku także pieniądze gromadzone na nowym subkoncie w ZUS podlegają dziedziczeniu. Trafia tam obecnie wyższa składka niż do OFE.

– W razie śmierci członka OFE ZUS zobowiązany jest do wypłaty środków zgromadzonych na subkoncie w ten sam sposób, w jaki wypłaty dokonało OFE. Czyli tym samym osobom i w takim samym udziale procentowym w wypłacie. Gdy zatem członek OFE zmarł po 1 maja tego roku, warto sprawdzić, czy nie powinna zostać dokonana jakaś wypłata z subkonta posiadanego przez zmarłego w ZUS – mówi Joanna Tołwińska, ekspert z ING Życie.

[email protected]

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28