Gorsze perspektywy dla polskich banków

Analitycy JP Morgan w raporcie z 21 października obniżyli rekomendację dla akcji Banku Millennium do „neutralnie" z „przeważaj", a jego cenę docelową do 4,80 zł z 6,70 zł.

Aktualizacja: 24.02.2017 05:55 Publikacja: 24.10.2011 03:01

Gorsze perspektywy dla polskich banków

Foto: Bloomberg

Obniżyli także ceny docelowe dla czterech innych banków: PKO BP (do 44 zł z 50 zł), Pekao (do 150 zł z 164 zł), BRE Banku (do 279 zł z 370 zł) oraz Banku Handlowego (do 62 zł z 93 zł). Nadal preferowanym bankiem pozostaje PKO BP. Zdaniem analityków JP Morgan, w ciągu najbliższych dwóch lat na wyniki polskich banków mogą negatywnie wpływać: oczekiwane spowolnienie wzrostu gospodarczego oraz zwiększone ryzyko związane z aprecjacją franka szwajcarskiego. –  Spodziewamy się niższych wolumenów i prowizji oraz wyższych rezerw – napisali analitycy.

Tłumaczą, że prognozowany niższy wzrost wolumenów jest związany z niższym wzrostem PKB. Prognoza dla Polski na 2012 rok została obniżona przez analityków JP Morgan do 2,7 proc. z 4 proc.

Z kolei analitycy Espirito Santo Investment Bank przewidują, że w związku z pogorszeniem sytuacji gospodarczej, w przyszłym roku można się spodziewać spadku całkowitych dochodów sektora bankowego o 14 proc. (w porównaniu ze spadkiem o 36 proc. w 2009 r.).

– Naszym zdaniem polska gospodarka rzeczywiście zmierza w stronę cyklicznego spowolnienia tempa wzrostu. W przyszłym roku spodziewamy się dynamiki PKB na poziomie około 2 proc. – mówi Szymon Ożóg, szef działu Equity Research w Espirito Santo w Polsce.

Negatywny wpływ na wyniki banków będzie miała przede wszystkim presja na marżę odsetkową netto i konieczność zwiększania poziomu rezerw w związku z możliwym pogarszaniem się portfela kredytów hipotecznych wraz ze wzrostem bezrobocia.

– W pierwszej połowie 2012 r. spodziewamy się spadku stóp procentowych o 100 pkt bazowych (3M WIBOR), a także zwiększenia poziomu rezerw w związku z prawdopodobnym wzrostem bezrobocia – tłumaczy Szymon Ożóg. Mimo to perspektywa długookresowa pozostaje pozytywna i począwszy od 2013 r. banki powinny powrócić do wzrostu dochodów. Przewidują oni, że w ciągu najbliższych kilku lat silny trend konsolidacyjny zmieni znany nam dziś kształt sektora. Polskie banki wciąż pozostają jednak spółkami atrakcyjnymi inwestycyjnie. – Złe wiadomości w zasadzie są już wkalkulowane w wyceny polskich banków. Jeśli chodzi o długookresowe perspektywy wzrostu, wyceny wyglądają atrakcyjnie –dodaje Ożóg. Espirito Santo wydał rekomendacje dla siedmiu banków. Dla ING BSK i BRE Banku to „kupuj" (dla BRE?podwyższona z „neutralnej"). – Postrzegamy je jako banki niedoszacowane, mające dobre saldo wyceny wobec powiązanego ryzyka, które wydaje się relatywnie łatwe do ograniczenia – mówi Szymon Ożóg. Bank Handlowy, Pekao i BZ WBK uzyskały rekomendację „neutralnie" (w przypadku BZ WBK zmiana z „kupuj").

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy