Pod koniec lutego Santander i KBC porozumiały się w sprawie połączenia swoich banków w Polsce - BZ WBK i Kredyt Banku. Połączona instytucja, która również będzie notowana na GPW, stanie się trzecim bankiem w Polsce pod względem depozytów, kredytów, liczby oddziałów i zysków. Na transakcję musi się jeszcze zgodzić regulator rynku.
"Chcemy, żeby spółka matka połączonego banku, a więc Santander, była notowana na warszawskiej giełdzie, podobnie jak jest to w przypadku UniCredit i Pekao SA. Po pierwsze służy to promocji rynku, a po drugie zwiększa transparentność dla inwestorów" - powiedział Jakubiak Reuterowi.
"Chciałbym żeby freefloat połączonego banku wynosił co najmniej 25 procent. Kolejnym warunkiem jest to, żeby Santander kontrolował połączone banki wprost, bez pośrednictwa spółek córek" - dodał.
Jakubiak poinformował, że jeśli Santander spełni wymogi KNF, w tym kapitałowe, to transakcja może się zamknąć w 2012 roku.