Zysk operacyjny wyniósł 3,46 mld zł i był wyższy o 38 proc. niż rok wcześniej. Wynik na działalności bankowej wyniósł 9,74 mld zł i był o 15 proc. wyższy niż rok wcześniej. Odpisy aktualizujące wartość aktywów finansowych wyniosły 1,12 mld zł i były o 8,2 proc. niższe niż w 2011 r.
Analitycy zwracają uwagę, że po zaskakująco mocnym wyniku z opłat i prowizji w styczniu (+ 13 proc. r./r.), luty przyniósł jego „urealnienie" (+3 proc. r./r.).
– Wzrost przychodów (+15 proc. r./r.) cały czas istotnie przewyższa tempo wzrostu kosztów (+10 proc. r./r.), ale biorąc pod uwagę wyzwania (spadające stopy procentowe, spadające wolumeny kredytowe, presję na marże), to „nożyce" będą się powoli zamykać – komentuje Dariusz Górski, analityk DM BZ WBK. Podkreśla, że koszty rezerw są cały czas bardzo niskie i nadal są jednym z istotnych czynników dynamicznego wzrostu zysków sektora. – Widać, że wyniki banków za pierwszy kwartał 2012 r. będą znów bardzo przyzwoite – podkreśla.
Z planów banków przesłanych do Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że zakładany wynik banków w skali całego sektora planowany jest na podobnym poziomie jak w roku 2011.
