Rabobank hojnie płaci za BGŻ

Aż 72,5 zł za akcję oferuje największy akcjonariusz polskiego banku. Wysoka premia może zapewnić powodzenie wezwania

Aktualizacja: 17.02.2017 23:58 Publikacja: 12.04.2012 01:02

Rabobank hojnie płaci za BGŻ

Foto: parkiet.com

Rabobank z Cooperatieve Centrale Raiffeisen-Boerenleenbank, kontrolujący razem ponad 25,8 mln walorów BGŻ (59,9 proc. kapitału) chcą skupić pozostałe 17,3 mln sztuk. Zapisy w wezwaniu będą przyjmowane od 2 do 31 maja.

– Oferta jest znacząco powyżej wyceny rynkowej, co może skłonić wielu inwestorów do odpowiedzenia na wezwanie – mówi Maciej Wewiórski, analityk DM IDMSA.

Wycena z dużą premią

MSP, kontrolujące ponad 25,5 proc. kapitału BGŻ, już wczoraj oceniło propozycję Rabobanku jako „ciekawą". Nie powinno to dziwić, bo cena z wezwania – czyli 72,5 zł za akcję – jest o 54 proc. wyższa niż wczorajszy kurs giełdowy. Gdyby Skarb Państwa sprzedał swój pakiet, uzyskałby prawie  800 mln zł.

Ceny docelowe dla akcji BGŻ, pochodzące z rekomendacji wydawanych przez brokerów w ostatnich miesiącach, są grubo poniżej oferty Rabobanku. Analitycy UBS w raporcie z 18 stycznia wycenili akcje na 49 zł. Andrzej Powierża, analityk Citigroup, w raporcie z grudnia 2011 r. obniżył wycenę do 53,5 zł z 60,3 zł. Znacznie niżej – bo zaledwie na 30 zł wobec wcześniejszych 62 zł – wycenił papiery BGŻ pod koniec listopada Raiffeisen. Obniżył jednocześnie rekomendację do „sprzedaj" z „trzymaj". W marcu tego roku podtrzymał to zalecenie wraz z ceną docelową. Podkreślił, że wskaźnik ceny do zysku dla BGŻ wynoszący 16 jest zbyt wysoki. Dla porównania: dla Pekao wynosi on obecnie ok. 13, dla BRE 10,5, a w przypadku Millennium 10,7.

Bank zostanie na giełdzie

BGŻ zadebiutował na GPW w maju ubiegłego roku. Ofercie towarzyszyło niewielkie zainteresowanie ze strony drobnych inwestorów (na akcje zapisało się  76 tys. osób). Instytucje też nie dopisały. Cenę sprzedaży obniżono i ustalono na 60 zł. Wcześniej Skarb Państwa ustalił widełki w przedziale 66–90 zł.

Rabobank chce kontrolować 100 proc. akcji BGŻ. Nie zamierza jednak wycofywać banku z giełdy. Może to dziwić, bo od początku mówiło się, że Rabobank wolałby, aby BGŻ nie był notowany, dzięki czemu nie musiałby publikować wielu istotnych informacji na temat swojego biznesu.?Nie jest wykluczone, że pozostawienie BGŻ na giełdzie wynika z wymogu KNF. Nadzór zażądał np., by bank powstały z połączenia BZ WBK z Kredyt Bankiem pozostał notowany na GPW.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy