Pod uwagę brane są różne scenariusze, w tym także możliwość sprzedaży BPH TFI. Przeprowadziliśmy szereg spotkań, aby ocenić skalę zainteresowania ewentualną transakcją sprzedaży – brzmi oficjalne stanowisko banku.
Jak podaje źródło zbliżone do banku, wariant sprzedaży TFI jest jednak bardzo prawdopodobny.
Z naszych informacji wynika ponadto, że negocjacje z kilkoma TFI są w toku i transakcja nie została jeszcze domknięta. – Biorąc pod uwagę aktywa tego towarzystwa, nie powinno ono być wycenianie na więcej niż 140 mln zł, choć prawdopodobnie bank chciałby pozyskać zdecydowanie więcej, jak zwykle w takich sytuacjach – szacuje nasz rozmówca, zarządzający w jednym z TFI, które nie zostało zaproszone do stołu negocjacyjnego.
Na rynku mówi się, że bank mógł sobie zażyczyć nawet 200 mln zł. – To jest zdecydowanie wygórowana kwota – ocenia dyrektor inwestycyjny w jednym z TFI.
Dlaczego zdaniem zarządzających, BPH TFI nie jest tyle warte? W ciągu ostatnich trzech miesięcy jego aktywa spadły o ponad 4 proc. do 3,2 mld zł, dając instytucji czternaste miejsce pod względem wielkości spośród 34 TFI zrzeszonych w Izbie Zarządzających Funduszami i Aktywami.