Bank Sarasin: zwyżki na giełdach powrócą w I poł. 2013

Szwajcarski bank inwestycyjny przewiduje słabą koniunkturę na rynkach kapitałowych w IV kw. i nadchodzącą rewolucję przemysłową

Aktualizacja: 14.02.2017 23:09 Publikacja: 18.10.2012 15:26

Bank Sarasin: zwyżki na giełdach powrócą w I poł. 2013

Foto: Bloomberg

Do połowy przyszłego roku WIG może wzrosnąć o ponad 10 proc. od obecnych poziomów – uważa Philipp A. Baertschi, główny strateg Banku Sarasin. – Warszawski rynek akcji jest silnie skorelowany z niemieckim, a według naszych prognoz latem przyszłego roku DAX prawdopodobnie przebije poziom 8 tys. pkt. – mówi Philipp A. Baertschi. Zwraca przy tym uwagę, że dokładnie rok temu prognozy jego banku zakładały przebicie przez DAX poziomu 7 tys. pkt. latem tego roku.

Zanim jednak na warszawski parkiet powróci kolejna fala zwyżek, inwestorów czeka raczej ciężki ostatni kwartał roku. – Spółki giełdowe na pewno pokażą gorsze wyniki za III kw. Nastroje na giełdach w najbliższych miesiącach może pogorszyć niepewności co do tego czy Hiszpania w końcu poprosi o pomoc finansową i wykup swoich obligacji  oraz problem amerykańskiego zadłużenia – podwyższenie jego limitu będzie na pewno jednym z pierwszych zagadnień z którym będą musiały zmierzyć się USA po wyborach prezydenckich – argumentuje Baertschi.

Ten tok SP500 zakończy prawdopodobnie na poziomie 1350 pkt., a DAX spadnie do 7 pkt. Dlatego Bank Sarasin, będący przede wszystkim bankiem inwestycyjnym, zarządzającym aktywami rzędu 96,4 mld franków, niedoważa akcje – w przeciwieństwie do większości firm zarządzających aktywami, których portfele składają się teraz w ok. 25 proc. z akcji (udział ten rósł przez ostatnie trzy miesiące).

Sarasin niedoważa również obligacje skarbowe (choć wciąż widzi potencjał na wzrost cen obligacji rynków wschodzących) i surowce, większość aktywów utrzymując w środkach płynnych i inwestycjach alternatywnych.

- Dopóki Fed będzie utrzymywać stopy procentowe na zerowym poziomie ceny złota będą rosnąć. Dla polskich inwestorów żółty kruszec może być relatywnie gorszą inwestycją ze względu na prawdopodobną aprecjację złotego – podaje Baertschi. W połowie przyszłego roku, zdaniem analityków Sarasina kursy głównych walut wyrażone w złotym spadną do 3,90 za euro, 3,12 za frank szwajcarski i 2,90 za dolar.

Od przyszłego roku światowa gospodarka  – choć powoli – zacznie przyspieszać. PKB Polski w 2013 r. wzrośnie o 3 proc. wobec 2,5 proc. w tym roku. Dynamika PKB Unii Europejskiej z -0,5 proc. sięgnie 0,8 proc.. Wzrost gospodarczy USA wyniesie 2,5 proc. wobec prognozowanych 2,2 proc. w tym roku.

Zdaniem dr Stephana Sigrista z W.I.R.E. – think tanku Banku Sarasin i Uniwersytetu w Zurychu - stoimy u progu nowej rewolucji przemysłowej. Motorem wzrostu gospodarczego w przyszłości będzie technologia umożliwiająca druk w trzech wymiarach. – Wyobraźmy sobie, że skanujemy przedmiot, który mamy w domu, przesyłamy go mailem do znajomego na drugim końcu świata, a on go sobie drukuje – mówi Sigrist. – Doprowadzi to do zatarcia granic pomiędzy światem wirtualnym, cyfrowym a rzeczywistym, analogowym i do nieodwracalnych zmian w produkcji przemysłowej – przekonuje.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy