CD Projekt powinien zarobić najwięcej w historii

Grupa CD Projekt RED w trzecim kwartale 2012 r. poprawiała wyniki finansowe osiągnięte przed rokiem i wyraźnie przebiła oczekiwania rynku

CD Projekt Red zarobił w III kwartale, na poziomie operacyjnym, 5,8 mln zł czyli 11 proc. więcej niż rok wcześniej. Prognozy analityków zakładały, że zarobek w tej pozycji sięgnie 4,8 mln zł. Na poziomie netto zysk również wyniósł 5,8 mln zł co oznaczało 21-proc. wzrost. Ankietowani przez PAP specjaliści zakładali, że zysk netto wyniesie 4,2 mln z. Również jeśli chodzi o przychody dane były lepsze niż prognozował rynek. Obroty w III kwartale sięgnęły 42,1 mln zł (25,9 mln zł rok wcześniej) wobec oczekiwanych 34,5 mln zł. Na koniec kwartału technologiczna spółka miała na kontach ponad 22 mln zł gotówki. Narastająco obroty miały wartość 113 mln zł (106,5 mln zł przed rokiem). Zysk operacyjny sięgał 19,6 mln zł wobec 28,6 mln zł a netto 16,6 mln zł wobec 25,2 mln zł.

- Jesteśmy zadowoleni z wyników trzeciego kwartału. Praktycznie w każdym segmencie są one nieco lepsze od naszych pierwotnych oczekiwań - mówi cytowany w komunikacie spółki Adam Kiciński, prezes zarządu CD Projekt RED. - Osiągnięte wyniki te są tym bardziej satysfakcjonujące, że poparte zostały bardzo dobrymi przepływami – zarówno z działalności operacyjnej, jak i całkowitymi przepływami w ramach Grupy – dodaje Kiciński.

- Wyniki CD Projektu Red w III kwartale, który ze względu na sezonowość jest zazwyczaj słaby, należy oceniać pozytywnie – komentuje Łukasz Kosiarski, analityk DM BZ WBK. Zwraca uwagę na poprawę rezultatów pionu zajmującego się dystrybucją gier innych producentów i filmów.

Po sześciu miesiącach spółka miała na tej działalności stratę. Po dziewięciu miesiącach zysk wynosił jednak już 0,71 mln zł. Do poprawy wyników w tym obszarze przyczyniło się kilka „dużych" premier gier, w „Guild Wars 2" czy „World of Tanks 2012". W dalszym ciągu doskonale sprzedawało się też „Diablo III", które zadebiutowało wiosną.

Tradycyjnie bardzo dobrze prezentował sobie pion zajmujący się sprzedażą gier w postaci cyfrowej, czyli serwis GOG.com. Po dziewięciu miesiącach zarobił netto ponad 5 mln zł przy niespełna 25 mln zł przychodów (dla klientów zewnętrznych). Największy udział w zyskach grupy miał pion zajmujący się produkcją gier, który zarobił 15,8 mln zł przy 29,8 mln zł obrotów. To zasługa dobrej sprzedaży „Wiedźmina 2", w tym wersji na konsolę Xbox360, która zadebiutowała wiosną.

- Największy wpływ na wyniki w trzecim kwartale miały przychody ze sprzedaży gry Wiedźmin 2, choć nasze pozostałe segmenty biznesowe czyli cyfrowa dystrybucja oraz dystrybucja gier i filmów na płytach również miały istotny udział w ostatecznym wyniku – uważa Piotr Nielubowicz, członek zarządu CD Projekt RED. - Sam segment produkcji gier wypracował w trzecim kwartale 3,6 mln zł zysku netto – dodaje Nielubowicz.

- W lipcu podczas promocji Wiedźmina pierwszego i drugiego w cyfrowej dystrybucji, sprzedaliśmy po 100 tys. kopii każdego z nich w ciągu kilku dni. Gry RPG, do których należą Wiedźminy, mają wyjątkowo długi cykl życia sięgający wielu lat, a my mamy konkretne pomysły na dalszą animację sprzedaży. W połowie roku sprzedaż obu części Wiedźmina przekroczyła 4 mln sztuk i będzie nadal rosła – mówi Adam Kiciński.

Bardzo dobry kwartał zanotowała również spółka zależna - CDP.pl (dawny CD Projekt), zajmująca się dystrybucją gier wideo, planszowych oraz karcianych, a także filmów na płytach DVD oraz Blu-ray na terenie Polski. Okres pomiędzy lipcem a wrześniem obfitował w tym roku premiery dużych tytułów, takich jak „Guild Wars 2" – czyli jednej z najpopularniejszych sieciowych gier RPG czy „World of Tanks 2012" – niezwykle popularnej gry MMO o czołgach. Swoją premierę miała także kultowa produkcja studia Blizzard, „World of Warcraft: Mists of Pandaria". Wszystkie tytuły dystrybuowane były w Polsce przez CDP.pl na zasadzie wyłączności. Nadal dobrze sprzedawało się „Diablo III", które swoją premierę miało w poprzednim kwartale. Do końca września CDP.pl sprzedało ponad 160 tys. egzemplarzy tej gry.

Pozwoliło to spółce wypracować w tym segmencie 926 tys. zł zysku netto.

Już w październiku CDP.pl weszło w nowy dla siebie, ale bardzo perspektywiczny obszar cyfrowej dystrybucji uruchamiając platformę CDP.pl.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z pierwszych wyników CDP.pl.. Na starcie zaoferowaliśmy naszym klientom 34 starannie wyselekcjonowane gry. Już po miesiącu funkcjonowania platformy podwoiliśmy ich liczbę. Planujemy dalszy dynamiczny rozwój serwisu, zarówno pod względem funkcjonalności, jak i liczby oferowanych gier –  twierdzi dyrektor zarządzający CDP.pl Michał Gembicki.

Również dla GOG.com trzeci kwartał był udany. W okresie między lipcem a końcem września spółka poszerzyła swoją ofertę o kolejne 50 gier, w tym 7 tytułów premierowych, w wyższych progach cenowych, a od października GOG.com wszedł na nowy segment rynku, oferując gry na komputery Apple.

Ostatni kwartał dla CD Projekt Red, ze względu na sezonowość, również powinien być przyzwoity. – Spółka rozwiąże rezerwy, które utworzyła w I półroczu na należności od sprzedawców – przypomina analityk DM BZ WBK. Chodzi o kwotę 13 mln zł. Jego zdaniem firma powinna zarobić więcej niż w 2011 r., kiedy zysk sięgnął 23,96 mln zł.

Również przedstawiciele giełdowej spółki pozytywnie oceniają perspektywy na bieżący kwartał. – Podtrzymujemy, że chcemy, żeby bieżący rok był lepszy od poprzedniego – oświadcza Adam Kiciński, prezes CD Projektu Red.

Inwestorzy pozytywnie zareagowali na sprawozdanie finansowe technologicznej firmy. Kurs przed południem rósł nawet 3,8 proc. do 5,44 zł. O godz. 14 wynosił 5,32 zł co oznaczało 1,5-proc. zmianę.