– Czekamy na zgodę Komisji Nadzoru Finansowego. Nadzór prawdopodobnie wcześniej dałby nam zielone światło, gdyby nie to, że postanowiliśmy rozszerzyć zakres działalności, kiedy Komisja rozpatrywała już pierwszy wniosek o licencję – wyjaśnia Grabowski.
Nowe przedsięwzięcie będzie prowadził z byłymi pracownikami Copernicusa, którzy już wcześniej opuścili firmę.
W 2012 r. z pracy w Copernicusie zrezygnowali prawnik Bartosz Wsół oraz Michał Tokarz, menedżer w dziale corporate finance. Artur Rusinek, dyrektor inwestycyjny w Copernicus Capital TFI, specjalista od sekurytyzacji, zrezygnował z dotychczasowej funkcji prawie jednocześnie z Piotrem Grabowskim.
Wśród partnerów biznesowych Grabowskiego jest również Robert Mikulski – współzałożyciel i partner warszawskiej kancelarii Stopczyk & Mikulski.
Zarządzaniem Quertonem zajmą się byli pracownicy Copernicusa. Czy nowa firma będzie powielać model biznesowy znany z ich dotychczasowego miejsca pracy? – Absolutnie nie – odpowiada Grabowski. – Mamy zamiar stworzyć coś nowego na polskim rynku usług finansowych i prawnych. Platformę oferującą usługi w zakresie rynku kapitałowego, bankowości inwestycyjnej, doradztwa prawnego dla przedsiębiorstw, doradztwa podatkowego i strategicznego – wyjaśnia. Chodzi o przeprowadzanie emisji obligacji i akcji, doradztwo w zakresie fuzji i przejęć, optymalizację podatkową dla zamożnych klientów oraz obrót papierami wartościowymi na rynku niepublicznym i doradztwo prawne.