Firmy leasingowe udzieliły w I kwartale finansowania na 5,5 mld zł – wynika z danych zebranych przez „Parkiet" od 17 firm, w tym wszystkich czołowych graczy na rynku. To wynik nieznacznie – o 1,2 proc. – gorszy niż rok temu.
Utrzymał się trend spadkowy, który był już widoczny w dwóch ostatnich kwartałach ubiegłego roku. Branży nie pomaga rosnąca wartość udzielonych pożyczek, które nie są w stanie zrekompensować spadków leasingu. Miał on wartość 4,68 mld zł, czyli o 3,3 proc. mniej niż przed rokiem. Z kolei wartość udzielonych pożyczek zwiększyła się o jedną czwartą, do poziomu 580 mln zł.
Pojazdy w górę
W segmencie leasingu ruchomości wzrost jest widoczny tylko w przypadku pojazdów – o 3 proc., do prawie 3 mld zł, w tym głównie osobowych. Podwoił się leasing nieruchomości, ze 120,4 mln zł do 251 mln zł.
– W pierwszym kwartale 2013 roku popyt na rynku leasingu ruchomości utrzymał się na podobnym poziomie do tego z pierwszego kwartału ubiegłego roku. Spadek odnotował leasing maszyn i urządzeń, przy jednoczesnym kilkuprocentowym wzroście segmentu finansowania pojazdów, spowodowanym głównie licznymi wyprzedażami u dealerów – ocenia Tomasz Sudaj, dyrektor ds. strategii rynkowej w BZ WBK Leasing.
Leasing maszyn i urządzeń zmniejszył się o 11 proc., do 1,5 mld zł. Gdy doda się wartość pożyczek na zakup maszyn i urządzeń, spadek jest nieco mniejszy i wynosi 6 proc. (do prawie 2 mld zł). Mimo nieznacznego spadku wartości finansowania liczba umów – czy to leasingu czy pożyczek – wzrosła. Firmy zawierają zatem coraz więcej umów o niższej wartości.