- Zarówno przychody odsetkowe jak i kontrola kosztów okazały się lepsze od oczekiwań. Bank zaraportował niższe niż oczekiwane przychody prowizyjne, które były pod wpływem jednorazowego odpisu 14 mln zł na ubezpieczeniach kredytów gotówkowych. Koszty ryzyka zostały wsparte sprzedażą portfela zagrożonych i straconych kredytów w segmencie detalicznym – ocenia Marta Czajkowska-Bałdyga, analityk DM BPS.
W lipcu bank sprzedał portfel kredytów detalicznych zaliczonych jako zagrożone i stracone. Pozytywny wpływ z tej transakcji na przychody wyniósł 9,6 mln zł, a na kwotę odpisów 25,3 mln zł – podał bank.
Po trzech kwartałach 2013 skonsolidowany zysk netto ING Banku Śląskiego wyniósł 711 mln zł, co oznacza wzrost o 11 proc. w porównaniu z wynikiem osiągniętym przed rokiem.
Przedstawiciele banku podkreślają, że udało się zwiększyć udziały w kluczowych obszarach działalności. - W porównaniu z trzecim kwartałem 2012 roku, wartość depozytów banku wzrosła o 21 proc. do 66 mld zł, a kredytów o 8 proc. do 50,4 mld zł. Liczba klientów wzrosła o blisko 148 tys. osiągając 3,35 mln – powiedziała Małgorzata Kołakowska, prezes ING Banku Śląskiego. W okresie od stycznia do września bank udzielił ponad 1,5 mld zł pożyczek gotówkowych.
- Zarówno przychody odsetkowe jak i kontrola kosztów okazały się lepsze od oczekiwań. ING Bank Śląski zaraportował niższe niż oczekiwane przychody prowizyjne, które były pod wpływem jednorazowego odpisu 14 mln zł na ubezpieczeniach kredytów gotówkowych. Koszty ryzyka zostały wsparte sprzedażą portfela złych kredytów w segmencie detalicznym – ocenia Marta Czajkowska-Bałdyga, analityk DM BPS.