Pytania do... Piotra Kalisza

Głównego ekonomisty Citi Handlowego

Aktualizacja: 07.02.2017 01:10 Publikacja: 16.01.2015 05:00

Pytania do... Piotra Kalisza

Foto: Archiwum

Decyzję Szwajcarskiego Banku Narodowego o porzuceniu obrony kursu franka na pewno boleśnie odczują osoby spłacające kredyty denominowane w tej walucie. Jak ona może wpłynąć na całą polską gospodarkę? Czy szok dla konsumentów będzie duży?

Raty kredytów denominowanych we frankach wzrosną prawdopodobnie o kilkanaście procent, a wpływ tego na polski PKB wyniesie zapewne jakieś 0,2 proc. Oczywiście ten wpływ nie będzie równomierny. Niektórzy ludzie odczują to mocniej, inni słabiej – zależnie od wielkości zaciągniętych kredytów i własnej kondycji finansowej. Efekt netto dla całej gospodarki będzie negatywny, ale częściowo zrekompensują go konsumentom spadające ceny paliw. Nie można więc mówić, że działania Szwajcarskiego Banku Narodowego wywołają duży wstrząs w polskiej gospodarce.

Jak decyzja szwajcarskiego banku centralnego wpłynie na działania polskiej RPP? Czy opóźni ona ewentualną obniżkę stóp procentowych, której spodziewała się część analityków?

Konsekwencje dla RPP nie są jednoznaczne. Wydawałoby się, że RPP powinna obniżać stopy, by pomóc gospodarce, ale osłabienie waluty jest silnym argumentem przeciwko luzowaniu polityki pieniężnej. Nasz podstawowy scenariusz mówi o obniżce stóp jeszcze w pierwszym kwartale i może ona wynieść 50 pkt bazowych. W obecnej sytuacji spada jednak prawdopodobieństwo, że do obniżki dojdzie w lutym. Bardziej możliwe jest to, że dojdzie do niej nieco później, bo w marcu. Czwartkowa decyzja szwajcarskiego banku centralnego przemawia za tym, by RPP zachowała ostrożność.

Złoty znalazł się w środę pod presją, podobnie jak inne waluty państw naszego regionu. Inwestorzy uciekali do "bezpiecznych przystani". Czy można się spodziewać, że NBP dokona interwencji na rynku walutowym? Na ile taka interwencja walutowa byłaby skuteczna?

To, że waluty państw Europy Środkowo-Wschodniej słabną, nie powinno dziwić w takiej sytuacji. Jaki inny region świata jest tak bardzo uzależniony od pożyczek we frankach? Żaden. To przełożyło się więc na osłabienie złotego i węgierskiego forinta. W przypadku Węgier problem franka daje już jednak mniej o sobie znać ze względu na przeprowadzane tam przewalutowanie kredytów frankowych na forinty. Czy NBP dokona interwencji na rynku walutowym? Niczego takiego dzisiaj nie widać i nie sądzę, by do takiej interwencji doszło. Skoro Szwajcarski Bank Narodowy nie poradził sobie z obroną kursu franka, to czy NBP dałby radę obronić złotego w obliczu takiego wydarzenia na rynku? Nie wydaje mi się, że mógłby w takiej sytuacji wygrać z rynkiem.

Jak w nadchodzących tygodniach może kształtować się kurs złotego wobec franka szwajcarskiego i euro?

W przypadku kursu złotego wobec euro nie spodziewałbym się w najbliższym czasie dużych zmian. W przypadku kursu franka szwajcarskiego mocno wzrosła niepewność. Spodziewam się jednak, że w dłuższym terminie, pomimo obecnego, przejściowego osłabienia, złoty będzie się umacniał wobec szwajcarskiej waluty. Oczywiście umocnienie to nie zacznie się z poziomu 3,55 zł za 1 franka, tylko z poziomu powyżej 4 zł za 1 franka.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy