Marka to notowana na NewConnect instytucja finansowa, specjalizująca się w dostarczaniu pożyczek gotówkowych. W całym I programie emisji obligacji firma ma zamiar pozyskać w ciągu roku łącznie do 2,5 mln euro. Zapisy na papiery emitenta trwają od 15 stycznia do 3 lutego. Marka oferuje dwuletnie obligacje serii H1 o wartości nominalnej 1000 zł każda z oprocentowaniem stałym wynoszącym 9,5 procent w skali roku. Odsetki wypłacane będą kwartalnie. Inwestorzy indywidualni i instytucjonalni zapisy mogą składać w domu maklerskim Ventus Asset Management. Celem emisji obligacji jest pozyskanie kapitału niezbędnego do rozwoju spółki poprzez zwiększenie skali działania. Spółka chce docierać ze swoją ofertą do nowych, perspektywicznych grup klientów, którzy mają zapewnione stałe dochody. Marka kieruje nowe produkty do emerytów czy rolników otrzymujących dotacje. Wszystkie te działania mają na celu minimalizowanie ryzyka kredytowego portfela.

- Nasza historia na rynku obligacji jest pozytywna. Do tej pory wykupiliśmy w terminie wszystkie emitowane papiery. Spółka również w terminie reguluje wszystkie zobowiązania wynikające z prywatnych emisji obligacji. Jestem przekonany, że kupno naszych obligacji to dobra lokata kapitału – mówi Jarosław Konopka, prezes zarządu Marki.

Spółka była obecna na Catalyst z obligacjami serii A o wartości nominalnej 14,1 mln zł i w całości je wykupiła. Nowa emisja, jak i przyszłe, w ramach publicznego programu emisji, będą wprowadzane na Catalyst. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2014 r. spółka osiągnęła 13,7 mln zł przychodów ze sprzedaży oraz 1,9 mln zł zysku netto. Według prognoz w całym 2014 r. Marka miała uzyskać 19 mln zł przychodów i 2,5 mln zł zysku netto. Na 2015 r. zarząd prognozuje przychody w wysokości 24,5 mln zł i 3,5 mln zł zysku netto.

- W zeszłym roku z sukcesem zakończyliśmy proces restrukturyzacji, co przełożyło się wymiernie na naszą sytuację finansową. Zmieniliśmy nasz model działania, który jest teraz efektywniejszy i jednocześnie bezpieczniejszy – tłumaczy Konopka.

- Przede wszystkim ograniczyliśmy koszty stałe optymalizując zatrudnienie i plan rozwoju terytorialnego. Obecnie skupiamy się na rozwoju współpracy z pośrednikami kredytowymi, jednocześnie uczyniliśmy ich współodpowiedzialnymi za współpracę z naszymi klientami – dodaje.