Pożyczki

Druga fala pandemii nie uderzyła w branżę aż tak mocno jak pierwsza. Być może dlatego, że nigdy się po niej na dobre nie podniosła.

Liczba udzielonych w I półroczu 2020 r. pożyczek była o blisko 40 proc. niższa niż przed rokiem. Większość wnioskujących bez szans na finansowanie.

W tym roku banki udzielą mniej kredytów mieszkaniowych i na mniejszą wartość, choć średnia przyznawanej kwoty rośnie. Problemy są zarówno z podażą jak i popytem na hipoteki.

Kolejne dane wskazują na duży spadek sprzedaży firm pożyczkowych, do czego przyczyniła się pandemia koronawirusa i niekorzystne dla branży zmiany regulacyjne.

Firmy pożyczkowe mają za sobą kolejny bardzo słaby miesiąc – kwiecień okazał się jeszcze gorszy od kiepskiego marca. Sprzedaż wyniosła tylko 101 tys. sztuk o łącznej wartości 204 mln zł, to mniej niż w marcu odpowiednio o 45 proc. i 53 proc. – wynika z danych Biura Informacji Kredytowej.