Jak GPW dyscyplinuje spółki, które nadużywają systemu EBI?
W przypadku emitentów używających systemu EBI do publikacji informacji, dla których znalezienie podstawy w regulaminie ASO jest co najmniej problematyczne, GPW postępuje w analogiczny sposób jak KNF, a więc podejmuje działania o charakterze nadzorczym. Staramy się dyscyplinować „harcowników". W większości przypadków wystarczy przypomnienie zasad korzystania z EBI. Giełda, prowadząc szkolenia dla emitentów, tłumaczy, że kanały ESPI i EBI nie są tablicami ogłoszeń, a każdy raport powinien wskazywać postawę prawną jego przekazania.
Część spółek utrzymuje jednak, że dana informacja – na przykład o przyznaniu im nagrody - ma charakter cenotwórczy i może mieć wpływ na sytuację spółki lub cenę jej papierów wartościowych.
Granica jest tutaj bardzo cienka. Proszę pamiętać, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, zarówno na rynku regulowanym jak i w alternatywnym systemie obrotu to emitent podejmuje decyzję o zaliczeniu danej okoliczności lub zdarzenia do kategorii informacji poufnych, podlegających obowiązkowi publikacyjnemu. Spółki tłumaczą się subiektywnym osądem danego zdarzenia, troską o inwestorów, czy zwyczajnie ostrożnościowym podejściem w interpretacji przepisów.
Przypadki nadużywania systemu można napotkać zarówno w EBI, jak i ESPI. Ostatnio odbiorcy informacji z systemu EBI ze zdumieniem otrzymali w formie raportu życzenia noworoczne...