Staramy się dyscyplinować „harcowników”

Podczas szkoleń dla emitentów giełda tłumaczy, że kanały ESPI i EBI nie są tablicami ogłoszeń – podkreśla Agnieszka Gontarek, dyrektor działu rynku kasowego GPW.

Aktualizacja: 06.02.2017 23:05 Publikacja: 19.02.2015 11:28

Staramy się dyscyplinować „harcowników”

Foto: materiały prasowe

Jak GPW dyscyplinuje spółki, które nadużywają systemu EBI?

W przypadku emitentów używających systemu EBI do publikacji informacji, dla których znalezienie podstawy w regulaminie ASO jest co najmniej problematyczne, GPW postępuje w analogiczny sposób jak KNF, a więc podejmuje działania o charakterze nadzorczym. Staramy się dyscyplinować „harcowników". W większości przypadków wystarczy przypomnienie zasad korzystania z EBI. Giełda, prowadząc szkolenia dla emitentów, tłumaczy, że kanały ESPI i EBI nie są tablicami ogłoszeń, a każdy raport powinien wskazywać postawę prawną jego przekazania.

Część spółek utrzymuje jednak, że dana informacja – na przykład o przyznaniu im nagrody - ma charakter cenotwórczy i może mieć wpływ na sytuację spółki lub cenę jej papierów wartościowych.

Granica jest tutaj bardzo cienka. Proszę pamiętać, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, zarówno na rynku regulowanym jak i w alternatywnym systemie obrotu to emitent podejmuje decyzję o zaliczeniu danej okoliczności lub zdarzenia do kategorii informacji poufnych, podlegających obowiązkowi publikacyjnemu. Spółki tłumaczą się subiektywnym osądem danego zdarzenia, troską o inwestorów, czy zwyczajnie ostrożnościowym podejściem w interpretacji przepisów.

Przypadki nadużywania systemu można napotkać zarówno w EBI, jak i ESPI. Ostatnio odbiorcy informacji z systemu EBI ze zdumieniem otrzymali w formie raportu życzenia noworoczne...

Rzeczywiście, trudno dopatrzeć się w tej informacji jej cenotwórczego charakteru. Było to raczej dość beztroskie posłużenie się EBI, stanowiące niewątpliwie naruszenie regulacji giełdowych. Z drugiej jednak strony, czy można takie działanie określić jako właściwe wyłącznie dla alternatywnego obrotu? Czy przekazanie jako informacji poufnej zaproszenia na konferencję, której współorganizatorem jest spółka giełdowa, jest działaniem  uprawnionym na gruncie przepisów ustawy o ofercie, czy ma może jednak charakter czysto marketingowy? Co najmniej problematycznym nazwałabym także zakwalifikowanie do kategorii informacji poufnych raportu o otrzymaniu gwiazdki przez hotel należący do spółki notowanej na GPW.  Podobnie należałoby ocenić raport pewnej spółki giełdowej, która  swego czasu raportem bieżącym informowała o otwarciu kolejnego salonu z odzieżą. Podobnej wagi przykłady można by mnożyć w obu systemach raportowania, dlatego opinię, zgodnie z którą nadużywanie takiego systemu to grzech spółek z rynku NewConnect, uznałabym za dość jednostronną.

Nie brakuje również przypadków wykorzystywanie systemów giełdowych do prowadzenia na forum publicznym sporów na linii spółka- akcjonariusz, czy też spółka-klient.

Takie praktyki zdarzały się również w ESPI. Jeszcze gorzej się dzieje, gdy przekazywane publicznie informacje wprowadzają w błąd inwestorów. Jeżeli spółka giełdowa omyłkowo publikuje raport o rezygnacji prezesa, na co inwestorzy reagują zaskoczeniem i dezorientacją szybko znajdującą odzwierciedlenie w wahaniach kursu akcji, to nie stawiałabym w jednym rzędzie tego rodzaju zdarzenia z użyciem ESPI czy EBI w celu dotarcia do szerokiego odbiorcy z informacjami wykraczającymi poza katalog informacji regulowanych.

Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię – systemy ESPI i EBI  są darmowe, co stanowi dodatkową pokusę dla emitentów, żeby za  ich pośrednictwem publikować wszelkie informacje, którymi spółki chcą podzielić się z uczestnikami obrotu.  Pomimo częstej krytyki ESPI i EBI należy pamiętać, że systemy te stanowią wygodne narzędzie pozwalające spółce publicznej wypełnić wszystkie obowiązki związane z przekazaniem informacji. ESPI umożliwia  jednoczesne przesłanie raportu do KNF, na giełdę i do agencji informacyjnej (a więc do publicznej wiadomości). Podobne ułatwienie dla emitentów z ASO organizowanym przez GPW zapewnia EBI.

W innych krajach nie jest to normą?

Nie, emitenci w wielu innych krajach nie mają takiej wygody:  bezpłatny system przekazywania informacji regulowanych w sposób w jaki rozwiązano to w Polsce nie jest bynajmniej rozwiązaniem oczywistym i powszechnie stosowanym.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy