Fundusze emerytalne i ich ruchy na spółkach

OFE w I półroczu sprzedawały zwyżkujące spółki, realizując zyski. Dokupiły akcje banków zaraz po styczniowych spadkach sektora.

Publikacja: 10.07.2015 12:00

Fundusze emerytalne i ich ruchy na spółkach

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski

Otwarte fundusze emerytalne, kiedyś jedne z najważniejszych graczy na polskiej giełdzie, powoli ulegają marginalizacji. Jak wynika z analiz portfeli funduszy po pierwszym półroczu, jaką przeprowadzili analitycy DM PKO BP oraz BESI, w ciągu pierwszych sześciu miesięcy OFE sprzedały więcej akcji, niż kupiły, a bilans był ujemny i wyniósł około 0,8 mld zł.

Sprzedaż po wzrostach

Analitycy wzięli też pod lupę ruchy OFE na akcjach poszczególnych spółek. Trzeba pamiętać, że są to dane cząstkowe pokazujące działania OFE na spółkach, w których fundusze mają zainwestowane co najmniej 1 proc. swoich aktywów.

W czasie pierwszych sześciu miesięcy roku fundusze pozbywały się walorów PKN Orlen (-0,5 mld zł), PGE (-0,3 mld zł) i PGNiG (-0,3 mld zł). Sprzedały też pakiety akcji CCC czy Asseco Poland. Jak wyliczyli analitycy BESI, fundusze emerytalne zmniejszyły łączny stan posiadania w Asseco Poland o 5,1 pkt proc., w spółce Amrest o 0,4 pkt proc., a w CCC o 2,5 pkt proc.

Co ciekawe, w większości przypadków ograniczały więc zaangażowanie w spółkach, których kursy w I półroczu wyraźnie szły w górę.

– Wyjście z takich spółek, jak CCC czy Asseco Poland, wskazuje na chęć skrócenia pozycji po silnym wzroście kursów tych walorów – wskazuje Łukasz Janczak, analityk BESI. Podobnego zdania jest Krzysztof Zawiła, zarządzający w OFE Generali.

– OFE pozbywały się spółek szczególnie paliwowych, które zanotowały silne wzrosty w pierwszym półroczu.

Od stycznia do końca czerwca cena akcji PKN Orlen wzrosła o 52 proc. Walory PGNiG zyskały natomiast niemal 50 proc.

Ryzyka nie przewidziano

Jak wskazują szacunki analityków, OFE chętnie kupowały z kolei akcje banków. W portfelach widać mocny wzrost akcji Banku Millennium. Według szacunków DM PKO BP fundusze przeznaczyły na ten cel ponad 0,5 mld zł. OFE nabyły też papiery PKO BP (0,4 mld zł) i BZ WBK (o,3 mld zł). Analiza BESI wskazuje, że zaangażowanie funduszy emerytalnych w Millennium wzrosło o 6,1 pkt proc., w PKO BP o 1 proc., w mBanku o 0,8 proc., a w BZ WBK o 0,7 proc.

– Otwarte fundusze emerytalne kupowały akcje banków zapewne po styczniowym spadku cen akcji, który był wynikiem zawirowań związanych ze skokowym wzrostem wartości franka szwajcarskiego do złotówki – uważa Krzysztof Zawiała.

– Wówczas nikt nie spodziewał się ryzyka politycznego, które ujawniło się pod koniec maja po drugiej turze wyborów prezydenckich – dodaje zarządzający. Propozycje opodatkowania sektora bankowego spowodowały silną zniżkę kursów akcji spółek w tej branży w ostatnich dwóch miesiącach.

Łukasz Janczak zwraca uwagę na mocne zaangażowanie OFE w Millennium. – Wynika ono najpewniej z objęcia sprzedawanego pakietu 15 proc. akcji przez BCP pod koniec marca – podkreśla.

Handel na minusie

Analityk BESI zaznacza, że generalnie OFE nie były specjalnie aktywne na rynku akcyjnym w Polsce. W niektórych przypadkach liczba akcji nie zmieniła się w portfelach OFE w ciągu ostatniego półrocza. Może to wskazywać na identyczną sprzedaż i zakupy akcji na tym samym walorze.

– Jest jednak bardziej prawdopodobne, że fundusze trzymają zakupione papiery i nie wykonują na nich żadnych ruchów – mówi Janczak.

– Należy ponadto zauważyć, że zakupy netto akcji od początku roku przez OFE są na minusie. Czyli fundusze sprzedały w Warszawie akcje za więcej, niż kupiły. Kupno jakiegoś pakietu akcji jest więc zazwyczaj okupione sprzedażą innego – dodaje.

Nasze wyliczenia wskazują, że ujemne saldo zakupów akcji przez OFE na krajowym rynku w pierwszym półroczu mogło sięgnąć -1,5 mld zł. Dla porównania jeszcze w 2013 r. wynik dla rynku krajowego był dodatni – OFE dokupiły akcji za niemal 16 mld zł.

To efekt między innymi ujemnego bilansu przepływów OFE, który bez uwzględnienia dywidend wyniósł w pierwszym półroczu -0,8 mld zł. Otwarte fundusze emerytalne w tym czasie otrzymały w formie składek klientów zaledwie 1,3 mld zł. W tym samym czasie w ramach mechanizmu suwaka OFE oddały ZUS 2,1 mld zł. To sprawia, że OFE przestały być aktywnym graczem na warszawskim parkiecie.

– Widać natomiast stały trend wychodzenia OFE na zagraniczne rynki, co potwierdzają także maklerzy – wskazuje Łukasz Janczak.

Według szacunków „Parkietu" wartość inwestycji OFE na zagranicznych giełdach wynosi już 9,4 mld zł i jest najwyższa w historii.

– Biorąc pod uwagę rosnące ryzyka polityczne, które dodatkowo destabilizują warszawski parkiet, należy spodziewać się kontynuacji tego zjawiska – dodaje analityk BESI.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy