Najmocniej tanieją akcje banków, które są najbardziej zaangażowane w hipoteczne kredyty frankowe. Kurs akcji Getin Noble Banku spada po południu o 5,2 proc., do 0,73 zł, Millennium o 4,9 proc., do 5,60 zł, mBanku spada po południu o 2,6 proc., do 339 zł, a PKO BP o 0,74 proc., do 28,14 zł.

Ciekawym przypadkiem jest BZ WBK, którego kurs akcji spada o 1 proc., do 290,6 zł. Obecny prezes tego banku Mateusz Morawiecki zostanie nowym wicepremierem i ministrem rozwoju w rządzie Beaty Szydło. Informacja na ten temat oficjalnie pojawiła się ok. godz. 13:15, na konferencji prasowej nowej premier. Po jej upublicznieniu spadki kursów akcji PKO BP i mBanku wyraźnie wyhamowały. Notowania innych banków nie zmieniły się wyraźnie po tej informacji (w tym samego BZ WBK).

Dzisiaj notowania Handlowego spadają o 3,8 proc., do 75,2 zł, ale ten bank nie ma portfela frankowego i powodem przeceny są opublikowane dzisiaj przez niego słabsze od oczekiwań wyniki za III kwartał. O ponad 2,1 proc. spada kurs Pekao, który ma bardzo mały udział kredytów frankowych w swoim portfelu. Notowania ING nie zmieniają się.

Analitycy Trigon DM szacują, że według prezydenckiej propozycji koszt przewalutowania dla banków wyniósłby 38 mld zł, zaś ich koledzy z Haitong Banku twierdzą, że byłoby to ok. 35 mld zł, zaś w wyniku jej wprowadzenia PKO BP, Millennium, mBank i Getin Noble Bank mogą zanotować stratę w 2016 r.