Tegoroczny konkurs także odbywa się w warunkach rynkowych, które preferują inwestorów nastawionych na spadki. Gra wystartowała dwa tygodnie temu i na razie na giełdzie dominuje kolor czerwony. Słabością razi m.in. sektor bankowy, subindeks WIG-Banki spadł o 3 proc.
Przyczyn przeceny można upatrywać w wielu aspektach, ale na pierwszy plan wysuwa się polityka. W exposé premier Beaty Szydło pojawiło się sporo wątków gospodarczych, choć nadal nie przedstawiono konkretów. Nadal nie wiemy, co z frankowiczami oraz jaki kształt przyjmie inny projekt PiS dotyczący nałożenia podatku bankowego. Kolejnym czynnikiem hamulcowym dla banków jest oczekiwana obniżka stóp procentowych w Polsce. Jeszcze niedawno oczekiwano ich wzrostu, miał on nastąpić w drugiej połowie 2016 r. Wygrana PiS w wyborach parlamentarnych to zmieniła. Politycy tej partii, którzy zdecydują o wyborze nowych członków RPP, dostrzegają możliwość cięcia stóp jeszcze o 50 pb. Poziom stóp ma ogromne znaczenie dla banków, gdyż bezpośrednio wpływa na ich wyniki finansowe (głównie na wynik odsetkowy).
Przedmiotem wirtualnych inwestycji w SIGG są wyłącznie akcje spółek z WIG20 i mWIG40 oraz kontrakty terminowe na akcje pojedynczych firm. To oznacza, że uczniowie planujący zagrać na spadek kursów banków mają do dyspozycji określone grono spółek – PKO BP, Pekao, BZ WBK, mBank, Alior Bank, Handlowy, Getin Noble, ING Bank Śląski i Millennium. Część banków zaliczana do indeksu WIG-Banki jest poza WIG20 i mWIG40 – i ich akcjami nie można obracać w konkursie. MBL
Uczestnicy Szkolnej Internetowej Gry Giełdowej mogą wysyłać pytania na adres [email protected]
Opinia eksperta Fundacji im. Lesława A. Pagi: Paweł Michalski