Czwartkowe nadzwyczajne walne zgromadzenie Getin Noble Banku zagłosowało za przedstawionymi wcześniej projektami uchwał i zdecydowało o możliwej emisji akcji w ramach kapitału docelowego, ale bez wyłączenia prawa poboru. Co to oznacza dla banku?
Akcjonariusze wyrazili jednogłośnie zgodę na ustanowienie kapitału docelowego w kwocie zaproponowanej przez zarząd. W naszym odczuciu decyzja o zachowaniu prawa poboru świadczy o fakcie, że akcjonariusze banku pozytywnie zapatrują się na perspektywę wzrostu kursu akcji w przyszłości. Podjęte decyzje dają nam jako zarządowi banku możliwość przeprowadzenia emisji akcji w ciągu najbliższych trzech lat. Zgodnie z podjętą uchwałą w drodze emisji akcji kapitał mógłby być podniesiony maksymalnie o 240 mln zł (obecnie kapitał banku wynosi 2,65 mld zł, akcjonariusze zdecydowali też o obniżeniu wartości nominalnej akcji do 0,91 zł z 1 zł – red.).
Głównym powodem tej decyzji jest konieczność osiągnięcia podwyższonych wymogów kapitałowych, nałożonych przez Komisję Nadzoru Finansowego. Jak ocenia pan szanse na to, aby skorzystanie z kapitału docelowego było konieczne?
Obecnie bank posiada dostateczne bufory kapitałowe oraz dobre aktywa, dlatego możliwość ewentualnej emisji traktujemy jako rozwiązanie zapasowe. Zgodnie z decyzją akcjonariuszy mamy trzy lata na ewentualne skorzystanie z takiej możliwości.
Wymagane przez KNF współczynniki, które Getin musi osiągnąć na koniec czerwca 2016 r., wynoszą 11,77 proc. dla Tier 1 i 15,28 proc. dla TCR. Tymczasem po uwzględnieniu zysków za III kwartał bank zanotował wskaźniki na poziomie odpowiednio 10,4 proc. i 13,5 proc. Czy zmienia się plan dojścia banku do wymaganych współczynników kapitałowych?