Idą trudniejsze czasy dla banków w Polsce

Salla von Steinaecker | Z dyrektorem w Standard & Poor's Ratings Services, odpowiedzialnym za przygotowanie oceny ryzyka krajowego sektora bankowego (BICRA) dla Polski, rozmawia Maciej Rudke

Publikacja: 17.02.2016 10:15

Idą trudniejsze czasy dla banków w Polsce

Foto: Archiwum

W swoim najnowszym raporcie, w którym obniżyliście ocenę ryzyka banków w Polsce do negatywnej, wspominacie o trudniejszym otoczeniu biznesowym sektora w naszym kraju w następnych latach. Co konkretnie jest tego powodem?

Banki będą musiały poradzić sobie z wyższymi kosztami operacyjnymi w środowisku niskich stóp procentowych, co wywiera presję na marże. Jeśli będą zmuszone zmierzyć się z niesprzyjającą sytuacją ekonomiczną lub wstrząsami, ich możliwość absorbcji zwiększonych kosztów ryzyka może zostać ograniczona, szczególnie po okresie pozytywnego rozwoju, jaki miał miejsce w ostatnich latach. Podczas gdy rentowność pod względem zwrotu z kapitału pozostaje odpowiednia w porównaniu z innymi sektorami bankowymi w Europie, uważamy, że ryzyka w środowisku operacyjnym są w Polsce wyższe, co jest ujęte w naszej ocenie ryzyka krajowego sektora bankowego (BICRA).

Czy wprowadzenie tzw. podatku bankowego, który będzie obowiązywał od lutego, może skutkować spadkiem akcji kredytowej w Polsce?

Oczekujemy, że wprowadzenie podatku od skorygowanej wartości aktywów banków zmniejszy rentowność sektora oraz możliwości banków w zakresie gromadzenia kapitału za pomocą uzyskiwanych dochodów. Może to doprowadzić do zmniejszenia akcji kredytowej w średnim terminie, ponieważ banki będą musiały być bardziej selektywne w udzielaniu kredytów zgodnie z wymogami kapitałowymi. Sukces ekonomiczny Polski był napędzany dużą aktywnością inwestycyjną finansowaną przez silne bilanse polskiego sektora bankowego. Potencjalne zmniejszenie możliwości banków udzielania kredytów sektorowi prywatnemu może mieć negatywny wpływ na wzrost PKB w średnim okresie, szczególnie jeśli w konsekwencji sektor prywatny odczuje utrudniony dostęp do finansowania projektów inwestycyjnych.

Czy połączenie kilku negatywnych czynników dla sektora bankowego, takich jak nowy podatek, dodatkowe koszty na Bankowy Fundusz Gwarancyjny, przewalutowanie kredytów hipotecznych, osłabienie złotego, mogą zagrozić stabilności systemu finansowego w Polsce?

W naszej opinii osłabienie polskiego złotego może mieć wpływ na osłabienie zdolności gospodarstw domowych do obsługi kredytów hipotecznych denominowanych w walutach obcych. To w efekcie może doprowadzić do pogorszenia jakości aktywów w portfelu kredytów walutowych i zwiększenia kosztów ryzyka sektora bankowego. Jednocześnie wpływ potencjalnej restrukturyzacji kredytów w walucie obcej będzie zależał od tego, w jaki sposób koszty te zostaną podzielone pomiędzy banki a kredytobiorców i czy zostaną zaabsorbowane w ciągu kilku lat, ale też od czynników łagodzących, takich jak możliwość odliczenia kosztów od podatku bankowego.

Zapowiadają się więc trudniejsze czasy dla sektora bankowego w Polsce. Czy banki powinny wstrzymać wypłatę dywidend i wzmacniać kapitały, aby przygotować się na ewentualne trudności związane głównie z przewalutowaniem kredytów mieszkaniowych?

Nie możemy udzielać rekomendacji dotyczących wypłat dywidend. Ogólnie mówiąc, w naszej prognozie zysków i poziomu kapitałów w perspektywie 18–24 miesięcy oczywiście przyjmujemy pewien określony poziom wypłaty dywidend. Niższe wypłaty mogłyby wzmacniać pozycję kapitałową banków, przekraczając nasze oczekiwania, i w konsekwencji wspierać ich jednostkowe profile kredytowe. Z naszej perspektywy, podobnie jak na wielu innych rynkach europejskich, kapitał nie stanowi relatywnej siły banków działających w Polsce.

Czy któryś bank w Polsce jest narażony na utratę płynności i może potrzebować dokapitalizowania?

Możemy się jedynie odnosić do ocenianych przez nas emitentów. Uważamy, że płynność Banku Pekao jest silna, a mBanku adekwatna, i obecnie nie spodziewamy się jakichkolwiek zmian naszej oceny w perspektywie najbliższych dwóch lat. Gdyby nastąpiły zmiany w naszych bazowych założeniach dotyczących niezmiennych poziomów płynności, wynikające z nieoczekiwanych zmian rynkowych lub w ramach banków, wówczas odpowiednio zaznaczylibyśmy to w aktualizacji naszych opinii.

Czy zmiany regulacyjne, takie chociażby jak podatek od aktywów, spowodują, że sektor bankowy w Polsce będzie się konsolidował szybciej niż do tej pory?

W naszej opinii obecne zmiany mogą przyspieszyć proces konsolidacji, ponieważ marże operacyjne ulegają zmniejszeniu, ograniczając możliwości banków w przeprowadzaniu koniecznych inwestycji, na przykład w rozwiązania z zakresu IT. Jeśli chodzi o oceniane przez nas banki, oczekujemy, że zagraniczne spółki matki wciąż będą wspierać swoją działalność w Polsce.

Widzicie ryzyko dla polskiego sektora bankowego w postaci niepewnej sytuacji SKOK oraz banków spółdzielczych po upadku paru kas i jednego banku spółdzielczego?

Udział spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych i banków spółdzielczych jest, pod względem aktywów sektora, relatywnie mały. Jednak wsparcie mające na celu pokrycie ubezpieczonych depozytów klientów niewypłacalnych banków, jak w przypadku SK Banku (kosztowało sektor 2 mld zł – red.), byłoby dodatkowym obciążeniem dla banków.

Jak oceniacie próbę ingerencji Skarbu Państwa w działalność kontrolowanego przez MSP PKO BP, którego zarząd został wezwany do wyjaśnień po podniesieniu niektórych opłat? Czy to samo może dotyczyć innych spółek (np. PZU) albo wpłynąć na postrzeganie całego sektora przez inwestorów zagranicznych?

Ogólnie mówiąc, zachwianie konkurencji poprzez bezpośrednie pożyczki lub zwiększanie wpływu na banki komercyjne, podejmowane przez jakichkolwiek rządzących, uznawane są w naszej całościowej ocenie rynku bankowego za czynnik negatywny, bowiem działania takie odbijają się negatywnie na całym środowisku konkurencyjnym sektora.

CV

Salla von Steinaecker w Standard & Poor's pracuje od 2012 r., od 2002 r. zajmowała się instytucjami finansowymi i oceną ryzyka w Credit Agricole. Wcześniej pracowała też w BNP Paribas jako analityk kredytów korporacyjnych. Ukończyła ekonomię na Uniwersytecie Helsińskim, studiowała w Instytucie Gospodarki Światowej w Kilonii.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy