W ostatnich latach Polacy wpłacali do ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych po 13 mld zł rocznie. Ten rok będzie jednak dużo słabszy. Już po I kwartale wartość składki w segmencie ubezpieczeń na życie spadła aż o 20 proc. W całym roku składki może być mniej niż 10 mld zł. Zakłady ubezpieczeń nie chcą jednak odpuścić tego rynku i postanowiły poszerzyć ofertę. Tylko w I połowie roku na rynku pojawiło się aż 150 nowych UFK.
Mocny rozrost inwestycyjnej oferty ubezpieczycieli dostrzegli analitycy Analiz Online, którzy podliczyli, że na koniec lipca na rynku funkcjonowało prawie 2,3 tys. ubezpieczeniowych funduszy.
Zakłady starają się podtrzymać rynek, który mocno skurczył się po zamianach przepisów. Obowiązująca od stycznia ustawa nakazuje rozkładanie w czasie prowizji przez co najmniej pięć lat. Ponadto opłata za rezygnację z produktu została ograniczona do 4 proc. matp