Bez warunków trudno o dobrą lokatę

W lokatach zastój. Co było promocyjne, nadal jest, co nie było, ciągle jest mało opłacalne. Banki znalazły się na rozdrożu.

Depozyty potrzebne są do prowadzenia działalności kredytowej, ale trzeba śrubować wynik odsetkowy, żeby pokryć obecne obciążenia i przygotować się do restrukturyzacji kredytów frankowych (czyli zwracania spreadów). Są jednak w dość dobrej sytuacji. Rynek finansowy jest tak niepewny, giełda nieprzewidywalna, że wiele osób woli minimalizować ryzyko i trzymać pieniądze w bankach. Tym bardziej że nawet niskie oprocentowanie nominalne jest wciąż realnie większe.

Odsetki bez warunków

Sierpień nie przyniósł większych zmian. Ciągle najwyższe oprocentowanie mają lokaty promocyjne, o wartości nieprzekraczającej 10 tys. zł. Ale na tym monolicie pojawiły się już rysy: dwa banki obniżyły oprocentowania sztandarowych produktów depozytowych – bank Smart nawet o 1 punkt procentowy.

Wciąż najkorzystniejszym rozwiązaniem dla posiadaczy niewielkiej (do 10 tys. zł) gotówki jest Lokata Happy w Idea Banku. Nie trzeba bowiem zakładać konta. Jak jednak podkreśla autor bankobranie.blogspot, w II połowie lipca lokata przeszła drobne modyfikacje. Teraz dostępna jest w trzech różnych wariantach czasowych. Wcześniej trzymiesięczna, teraz na trzy miesiące daje 3,5 proc. (w skali roku oczywiście), a 4 proc. – na jeden lub dwa miesiące. I jeszcze jedna, tym razem stara, wada: można założyć tylko jedną taką lokatę.

Uzupełnieniem Lokaty Happy była do tej pory Lokata Happy Plus. Uzupełnieniem, gdyż pozwalała na lokowanie na trzy miesiące, na niższy nieco procent, kwoty powyżej 10 tys. zł – do 100 tys. Teraz można uznać ją za konkurentkę: oprocentowanie jest niższe zaledwie o 0,25 pp. – wynosi 3,25 proc. Niestety, w obu przypadkach zysk jest jednorazowy: z tej propozycji mogą skorzystać jedynie osoby, które wcześniej nie miały do czynienia z Idea Bankiem.

Uwaga na Idea Bank

Ta instytucja co jakiś czas zaskakuje klientów korzystną, krótkotrwałą ofertą. Dlatego warto śledzić jej stronę internetową albo korzystać z portali typu blogspot, które informują o pojawieniu się kolejnej okazji. Żeby nie być gołosłownym: pod koniec lipca najpierw pojawiła się trzymiesięczna Lokata Go z oprocentowaniem 2,75 proc., a nieco później Lokata Tylko Teraz z 3 proc. na 45 dni. Obie bez żadnych warunków do spełnienia, bez konta – i do miliona złotych! I obie będące doskonałym przykładem krótkotrwałości zniknęły z oferty już na początku sierpnia.

Dalej niestety jest gorzej. Co lepsze oferty wiążą się z koniecznością założenia konta, a gorsze to odsetki z reguły poniżej 2,5 proc. Tak jest w przypadku lokat krótkoterminowych. Długoterminowe – na dwa, trzy lata – są czasem lepiej oprocentowane niż standardowe propozycje krótkoterminowe (bliższe są okazyjnym propozycjom), na dodatek nie mają limitów kwotowych lub są one wysokie. Mankamentem jest okres trwania, podczas którego nie opłaca się zerwanie ze względu na utratę odsetek, a który może trafić na podwyżki stóp procentowych. Jednak i na takie lokaty trzeba uważać, bowiem np. najlepsza – w BOŚ Banku, 3 proc. na 25 miesięcy – wymaga dla osiągnięcia tego oprocentowania nie tylko założenia konta, ale i wpływów minimum 1000 zł miesięcznie.

[email protected]

Zmiany na kontach oszczędnościowych BZ WBK

W ofercie BZ WBK zaszły ostatnio spore zmiany. To nie tylko obowiązujący od 1 sierpnia nowy cennik (a w nim m.in. opłaty za przelewy internetowe, SMS autoryzacyjne i konta oszczędnościowe), ale i nowy rachunek: Konto Max Oszczędnościowe. Płatne 1 zł, a i oprocentowanie nie do końca zachęcające: 0,51 proc. dla kwot do 99 999,99 zł i 0,76 – powyżej. Fakt, można się załapać na oprocentowanie promocyjne – 2,1 proc. Ale dotyczy ono wyłącznie nowych środków zgodnie z regulaminem promocji „Nowe środki na koncie oszczędnościowym – edycja I". I obowiązuje jedynie przez trzy miesiące.

Na nowym koncie i tak jest lepiej niż na starych bądź „podrasowanych". Zwykłe konto oszczędnościowe daje takie samo oprocentowanie jak konto Max, też z możliwością podwyższenia – ale znacznie mniejszą. I tylko do kwoty 99 999,99 zł. Należy zgłosić się do promocji „Podwajamy oprocentowanie 2". Można uzyskać 1,02 proc. pod warunkiem, że na wskazanym koncie osobistym pojawi się w miesiącu kalendarzowym jednorazowy wpływ wynagrodzenia na kwotę nie niższą niż 1000 zł lub cztery płatności kartą debetową na łączną kwotę min. 400 zł dla tych transakcji.

Jest jeszcze konto oszczędnościowe VIP (w tym rachunki prowadzone do 31.07.2016 r. pod nazwą Konto oszczędnościowe a la Lokata). Tu oprocentowanie wynosi 1,01 i 1,26 proc. Można je podwyższyć o 0,5 pkt proc., spełniając warunki kolejnej promocji – „Aktywność procentuje 2". Tym razem wystarczają cztery transakcje bezgotówkowe kartą debetową oraz dwa przelewy przez BZWBK24.