Rada BFG określiła dla banków stawkę opłaty ostrożnościowej na IV kwartał 2016 r. w wysokości 0,01975 proc. łącznej kwoty ekspozycji na ryzyko, a stawkę obowiązkowej opłaty na poziomie 0,04175 proc. Oznacza to, że zaproponowane stawki są na takim samym poziomie jak na trzy poprzednie kwartały tego roku.
Podmioty objęte obowiązkowym systemem gwarantowania (banki komercyjne, spółdzielcze, SKOK-i) wnoszą opłatę ostrożnościową i obowiązkową opłatę na IV kwartał do 3 listopada. W marcu tego roku prezydent podpisał ustawę o BFG zmieniającą sposób ustalania składek na BFG z rocznego na kwartalny. Dzięki temu banki unikają wpłaty składki na cały rok z góry, który obciążałby wynik za I kwartał i w niektórych, słabszych i mniejszych bankach, mógłby spowodować stratę w tym okresie. Zmiana systemu ustalania opłat z rocznego na kwartalny umożliwi jej proporcjonalne rozliczanie co kwartał.
Składki na BFG, dzięki którym chronione są w całości depozyty o wartości do 100 tys. euro, płacą głównie banki – w 2015 r. kwota ta z ich kieszeni wyniosła 2,25 mld zł. Dla przykładu składka na BFG w bankach PKO BP i Pekao stanowi 8 proc. ich całościowych kosztów działania. PKO BP w skali całego roku zapłaci na ten cel około 440 mln zł przy 5,5 mld zł kosztów, podobne proporcje są w Pekao. Przykład tego banku dobrze pokazuje też wzrost kosztów regulacyjnych w ostatnich latach. O ile jeszcze w 2010 r. wynosiły one 10 mln zł kwartalnie, o tyle teraz jest to około 70 mln zł.
