Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Chiny coraz mocniej zalewają globalny rynek motoryzacyjny swoimi tańszymi samochodami elektrycznymi. Uderza to w wyniki ich amerykańskich oraz europejskich producentów. Fot. AFP
Wśród spółek z grona „wspaniałej siódemki” (kluczowych koncernów technologicznych z USA) jedna prezentowała się w ostatnich tygodniach wyjątkowo słabo. Mowa o Tesli. Jej akcje straciły na wartości od początku roku ponad 30 proc. Traciły nawet bardziej niż papiery Boeinga. W marcu ich kurs zbliżył się do poziomu z dołka z kwietnia 2023 r., a kapitalizacja spadła poniżej 540 mld USD i stała się mniejsza niż w przypadku banku JPMorgan Chase. Spośród 50 rekomendacji dla Tesli, zebranych przez portal FactSet, tylko 18 jest „byczych”, a 23 neutralne. Wśród pesymistycznych rekomendacji dla Tesli zwróciła ostatnio uwagę ta, którą przygotował Colin Langan, strateg Wells Fargo. Obciął on cenę docelową dla akcji Tesli z 200 USD do 125 USD. Elon Musk, właściciel Tesli, przyznał w styczniu, że jego spółka będzie mierzyła się z niższym niż oczekiwano wzrostem sprzedaży.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie najbardziej uderzyła w rynek ropy naftowej. Ceny tego surowca poszybowały, ale reakcja inwestorów na giełdach akcji była dość umiarkowana. Jednak indeks strachu VIX zyskał ponad 15 proc. Co przyniesie nowy tydzień?
Całą noc trwała wymiana ognia na Bliskim Wschodzie. W Izraelu słychać było syreny – Iran wystrzelił bowiem kolejne drony. Izraelska armia poinformowała zaś, że sama także kontynuuje uderzenia.
W piątek wieczorem w Izraelu zawyły syreny alarmowe. W Tel Awiwie i w Jerozolimie słychać eksplozje.
Niedawna potężna awaria iberyjskiego systemu energetycznego dała do ręki silne argumenty tym, którzy sceptycznie zapatrują się na dążenia do neutralności klimatycznej.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji potępiło nocne ataki powietrzne Izraela na Iran jako „niesprowokowane” i „niedopuszczalne” i wezwało obie strony do powściągliwości w celu zapobieżenia dalszej eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie.
Szef MSZ Iranu Seyed Abbas Aragczi skierował do ONZ list, którego treść upublicznił w serwisie Telegram. Jak czytamy jest to list „dotyczący agresji militarnej reżimu syjonistycznego przeciwko Iranowi”