Japonia przegrała z Niemcami, ale jej giełda jest bliska rekordu

Japonia straciła na rzecz Niemiec pozycję trzeciej pod względem wielkości gospodarki świata. Wpadła w recesję w drugiej połowie 2023 r. Tokijski indeks Nikkei 225 bardzo niewiele dzieli jednak od rekordu z 1989 r.

Publikacja: 15.02.2024 08:49

Japonia przegrała z Niemcami, ale jej giełda jest bliska rekordu

Foto: Akio Kon/Bloomberg

Japoński PKB spadł w czwartym kwartale o 0,1 proc. w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami, po tym jak w trzecim zmniejszył się o 0,8 proc. Gospodarka Kraju Kwitnącej Wiśni weszła więc w techniczną recesję. Annualizowany wzrost gospodarczy (czyli liczony kw./kw. w tempie rocznym) wyniósł minus 0,4 proc., po tym jak w poprzednich trzech miesiącach wyniósł minus 3,3 proc. Średnio spodziewano się, że sięgnie plus 1,4 proc.

Przez cały 2023 r. japoński nominalny PKB wzrósł o 5,7 proc., do poziomu 4,2 bln USD. (Realny wzrost PKB wyniósł natomiast 1,9 proc., po zwyżce o 1 proc. w 2022 r.)  Japonia spadła więc z trzeciego miejsca na czwarte na liście największych gospodarek na świecie. Wyprzedziły ją Niemcy, które na koniec 2023 r. miały nominalny PKB warty 4,46 bln USD.

Czytaj więcej

#WykresDnia: Bank Japonii może zakończyć politykę ujemnych stóp

Nikkei 225 zaledwie 2,1 proc. od rekordu

Te kiepskie dane stały się impulsem do zwyżek na giełdzie tokijskiej. Po ich publikacji indeks Nikkei 225 rósł o ponad 1 proc. i chwilowo przebił poziom 38 tys. pkt. Od początku roku zyskał on już prawie 15 proc., a przez ostatnie 12 miesięcy urósł o niemal 38 proc. W czwartek dzieliło go zaledwie 2,1 proc. od rekordu z 29 grudnia 1989 r. Niemal całkowicie odrobił on już więc straty poniesione od pęknięcia bańki sprzed blisko 35 lat.

Powodem tego, że Nikkei 225 rósł w reakcji na słabe dane o PKB, jest to, że inwestorzy spodziewają się, że Bank Japonii będzie dłużej prowadził ultraluźną politykę pieniężną. - Kiepska sytuacja jeśli chodzi o wzrost gospodarczy sprawia, że Bankowi Japonii trudniej będzie zacieśniać politykę pieniężną - twierdzi Charu Channa, strateg Saxo Markets.

Ujemna stopa procentowa

- Co prawda, najnowsze dane o PKB mogą jeszcze zostać zrewidowane w górę, ale komplikują one perspektywy dla polityki pieniężnej. Dwa spadki PKB z rzędu współgrają z innymi słabymi danymi gospodarczymi. To sprawia, że trudniej jest uzasadnić podwyżkę stóp procentowych, nie mówiąc już o serii podwyżek — wskazuje Stefan Angrick, ekonomista Moody's Analytics.

- Bank Japonii będzie teraz bardziej ostrożny w kwestii podwyżki stóp procentowych — uważa Min Joo Kang, ekonomista ING. Jego zdaniem do pierwszej podwyżki może dojść w czerwcu lub nawet w trzecim kwartale. Kontrakty terminowe sugerowały jednak w czwartek rano, że prawdopodobieństwo podniesienia stóp w Japonii w kwietniu wynosi 63 proc. Dzień wcześniej sugerowały, że przekracza ono 70 proc. 

Japonia jest obecnie jedynym krajem na świecie, w którym główna stopa procentowa jest ujemna. Wynosi ona minus o,1 proc. i nie była zmieniana od 2016 r. Tymczasem inflacja konsumencka w Japonii jest powyżej dwuprocentowego celu wyznaczonego przez Bank Japonii. W ostatnich miesiącach hamowała ona jednak i w grudniu zeszła do 2,6 proc. 

Gospodarka światowa
USA. Vibecesja, czyli gdy dane rozmijają się z nastrojami zwykłych ludzi
Gospodarka światowa
USA: Odczyt PKB rozczarował inwestorów
Gospodarka światowa
PKB USA rozczarował w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
Nastroje niemieckich konsumentów nadal się poprawiają
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Gospodarka światowa
Tesla chce przyciągnąć klientów nowymi, tańszymi modelami
Gospodarka światowa
Czy złoto będzie drożeć dzięki Chińczykom?