– Nie ma powodu, by główna stopa procentowa znajdowała się na poziomie 13,75 proc. – stwierdził Luiz Inacio Lula da Silva, prezydent Brazylii. Dodał on również, że bank centralny Brazylii przedstawił „żenujące” uzasadnienie dla zeszłotygodniowej decyzji o pozostawieniu stóp na dotychczasowym poziomie. Lula w ostatnich tygodniach wielokrotnie krytykował bank centralny, twierdząc m.in., że wysokie stopy procentowe uniemożliwiają przyspieszenie wzrostu gospodarczego. Ustawę o niezależności banku centralnego nazwał „nonsensem” i zaproponował podwyższenie celu inflacyjnego do 4,5 proc.