Spośród branż z indeksu Standard&Poor’s500 niekwestionowanym zwycięzcą okazała się energia ze stopą zwrotu 63 proc. wraz z dywidendą.
S&P 500 Energy Index wprawdzie drugi rok z rzędu pokonał szeroki indeks, ale wcześniej przez dziesięć lat do 2020 roku był gorszy od S&P500.
Mimo rajdu w górę akcje spółek uwzględnionych w subindeksie energia wciąż są względnie tanie. Ich wskaźnik c/z dla prognozowanych zysków wynosi 9,4 i jest on najniższy spośród wszystkich sektorów.
Analitycy zajmujący się tymi firmami w większości są optymistami. Zalecenia „kupuj” stanowią 61 proc. wszystkich rekomendacji, a w przypadku szerokiego indeksu jest to 55 proc.
Jednak Marko Kolanovic, główny globalny strateg banku JPMorgan & Chase niedawno ostrzegał, że rajdowi akcji firm naftowych i gazowych należy się odpoczynek. Ich notowaniom ostatnio zaszkodziły obawy o recesję i spadek popytu na te surowce.