Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Panorama południowej części Nikozji. Miasto to jest zarówno administracyjną, jak i finansową stolicą Republiki Cypru. Jego północna część stanowi stolicę samozwańczej Tureckiej Republiki Cypru Północnego.
Spacerując wąskimi uliczkami południowo-wschodniej części Starówki w Nikozji, stolicy Cypru, warto się uważnie rozglądać. Nie tylko dlatego, by dostrzec detale architektoniczne domów mających zwykle po ponad 100 lat. Podczas spaceru może się bowiem zdarzyć, że uliczka, którą eksplorujemy jest przedzielona płotem z drutem kolczastym lub blokuje ją betonowy bunkier.
Po jednej stronie płotu powiewa mała flaga Republiki Cypru, a po drugiej jest tabliczka z flagą ONZ. Zza płotu widać też często opuszczone, wyraźnie zaniedbane budynki. To znak, że doszliśmy do strefy buforowej pomiędzy Republiką Cypru a samozwańczą Turecką Republiką Cypru Północnego. Operator telefonii komórkowej wysyła mi esemesa z informacją o taryfach w... Turcji.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie najbardziej uderzyła w rynek ropy naftowej. Ceny tego surowca poszybowały, ale reakcja inwestorów na giełdach akcji była dość umiarkowana. Jednak indeks strachu VIX zyskał ponad 15 proc. Co przyniesie nowy tydzień?
Całą noc trwała wymiana ognia na Bliskim Wschodzie. W Izraelu słychać było syreny – Iran wystrzelił bowiem kolejne drony. Izraelska armia poinformowała zaś, że sama także kontynuuje uderzenia.
W piątek wieczorem w Izraelu zawyły syreny alarmowe. W Tel Awiwie i w Jerozolimie słychać eksplozje.
Niedawna potężna awaria iberyjskiego systemu energetycznego dała do ręki silne argumenty tym, którzy sceptycznie zapatrują się na dążenia do neutralności klimatycznej.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji potępiło nocne ataki powietrzne Izraela na Iran jako „niesprowokowane” i „niedopuszczalne” i wezwało obie strony do powściągliwości w celu zapobieżenia dalszej eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie.
Szef MSZ Iranu Seyed Abbas Aragczi skierował do ONZ list, którego treść upublicznił w serwisie Telegram. Jak czytamy jest to list „dotyczący agresji militarnej reżimu syjonistycznego przeciwko Iranowi”