Urząd komisarza UE ds. zatrudnienia Vladimira Spidli przedstawił wczoraj plan działań mających złagodzić wpływ kryzysu gospodarczego na rynek pracy. Jego filarem jest przyspieszenie wypłaty z EFS 19 mld euro przeznaczonych na finansowanie projektów z zakresu szkoleń zawodowych, wsparcia dla nowych firm i poprawy jakości usług urzędów pracy.
Dotychczas inwestor musiał ponosić 15–20 proc. (w nowych państwach członkowskich) lub do 50 proc. (w pozostałych) kosztów przedsięwzięcia. Jeśli państwa członkowskie przychylą się do inicjatywy komisji, w latach 2009–2010 fundusz weźmie na siebie całe obciążenie. Jeżeli pula wcześniej się wyczerpie, skorzystają najszybsi.
Kolejnym elementem planu jest przesunięcie 100 mln euro z unijnego budżetu na mikrokredyty dla przedsiębiorstw. Wraz z pieniędzmi z innych instytucji, takich jak Europejski Bank Centralny, środki przeznaczone na ten cel przekroczą pół miliarda euro.
Aby zapobiec bezrobociu, Komisja proponuje też m.in. udostępnienie staży dla 5 mln osób w całej Unii, a także szybką pomoc dla osób świeżo zwolnionych (maksymalnie w ciągu trzech miesięcy).Wbrew oczekiwaniom niektórych, pełne finansowanie projektów nie będzie dotyczyć wszystkich funduszy strukturalnych, tylko EFS. Jednak zgoda państw i tak nie jest przesądzona, bo to od nich przecież pochodzą środki zgromadzone w Funduszu.