Już w maju było wiadomo, że II kwartał będzie na rynkach finansowych wyjątkowy pod względem wtórnych ofert publicznych. Amerykańskie spółki uzyskały wówczas z emisji akcji 48,8 mld USD, najwięcej w historii USA. Prym w tej aktywności wiodły największe banki, zmuszone przez Rezerwę Federalną do podniesienia współczynników adekwatności kapitałowej. Analitycy wskazywali wówczas, że zjawisko to świadczy o rosnącym apetycie inwestorów na ryzyko, co z kolei może zwiastować rychłe ożywienie na rynku ofert pierwotnych. Dziś takich sygnałów jest znacznie więcej. – Rynek się otworzył. Inwestorzy są zainteresowani nowymi spółkami – komentuje Lisa Carnoy, szefowa departamentu rynków kapitałowych w Bank of America/Merrill Lynch.
[srodtytul]Dominują rynki wschodzące[/srodtytul]
Największa na świecie od ponad roku pierwotna oferta publiczna (IPO) przeprowadzona została właśnie w Brazylii. Na parkiecie w Sao Paulo debiutuje dziś Brasileira de Meios Pagamentos (znana też jako VisaNet), spółka powiązana z amerykańskim operatorem kart kredytowych Visa. Dotychczasowi udziałowcy spółki (m. in. Visa oraz banki Bradesco, Banco do Brasil i Santander) sprzedali blisko 560 mln akcji, za które łącznie otrzymali 4,3 mld USD, najwięcej w historii brazylijskiej giełdy. Dotychczasowym rekordzistą był ostatni przed VisaNet brazylijski debiutant, koncern energetyczny OGX Petroleo & Gas Participacoes, który w czerwcu ubiegłego roku pozyskał z IPO niespełna 3,5 mld USD. Na świecie zaś tak dużego debiutu nie było, od kiedy w marcu 2009 r. na nowojorskiej giełdzie 17,9 mld USD pozyskała... Visa.
Wzrost aktywności IPO widoczny jest także na innym gigantycznym rynku wschodzącym, w Chinach. Już w maju do dużego debiutu doszło na giełdzie w Hongkongu, gdy producent odlewów aluminiowych Zhongwang Holding uzyskał 1,26 mld USD. Było to pierwsze na świecie tegoroczne IPO o wartości ponad 1 mld USD. W ubiegłym tygodniu chiński nadzór wznowił wydawanie pozwoleń na debiuty giełdowe na giełdach w kontynentalnych Chinach. Pierwszym od września ubiegłego roku oferentem była spółka farmaceutyczna Guilin Sanjin, która uzyskała równowartość 133 mln USD, o 44 proc. więcej niż oczekiwano. Zgodę na debiut otrzymało 30 innych spółek, a kolejnych 400 na to oczekuje.
Na rynkach rozwiniętych aktywność IPO także się odradza. Przykładowo, w tym tygodniu na nowojorskich parkietach zadebiutowały trzy spółki, podczas gdy wcześniej w tym roku weszło na nie tylko siedem.