Rubel ma szansę się umocnić

Rosyjska waluta mocno osłabiła się wobec dolara i euro. Czy wzrost cen ropy naftowej, ożywienie gospodarcze za naszą wschodnią granicą oraz działania Banku Rosji odwrócą ten trend?

Publikacja: 21.09.2010 07:55

Rubel ma szansę się umocnić

Foto: GG Parkiet

Rubel, choć wczoraj lekko się umacniał, nie zdołał odrobić strat wobec koszyka euro-dolar, które poniósł w zeszłym tygodniu. Jest wobec tego koszyka równie słaby jak w lutym 2010 r. – Rubel jest nadal najtańszą walutą blisko związaną z rynkami surowcowymi. Kupuje go się z 20-proc. zniżką w porównaniu z podobnymi walutami. Nie sądzimy, by taki stan był do utrzymania – przyznaje Dmitrij Polewoj, analityk z ING.

Zdaniem ekspertów może to oznaczać, że do końca roku rubel będzie się umacniał. Ostatnie osłabienie się rosyjskiej waluty było bowiem trudne do wytłumaczenia.

[srodtytul]Deprecjacja niespodzianką[/srodtytul]

– Nie ma obecnie żadnych znaczących wydarzeń w Rosji, które usprawiedliwiałyby niedawne osłabienie rubla. Ceny ropy, głównego rosyjskiego dobra eksportowego, są bliskie 80 USD za baryłkę, a dane makroekonomiczne dosyć solidne. Pojawiają się jednak znowu pogłoski o tym, że część dużych firm musi spłacić zaciągnięte za granicą długi – wskazują analitycy Danske Banku.

Niektórzy eksperci podejrzewają, że za osłabieniem rosyjskiej waluty kryją się działania władz. – Spadek kursu rubla został wywołany przez dobrze zaplanowaną akcję banku centralnego mającą powstrzymać budowanie dużych spekulacyjnych pozycji na rosyjskiej walucie. W ten sposób są karani spekulanci. Bank centralny prowadził taką politykę już wiele razy wcześniej – twierdzi Iskander Abbullajew, strateg rosyjskiego domu maklerskiego Odkrytie.

Nie ulega wątpliwości, że Bank Rosji pozwolił na deprecjację narodowej waluty. Teraz jednak może uznać, że bardziej korzystne dla gospodarki będzie umocnienie się rubla. Do zmiany stanowiska może go skłonić przyspieszenie inflacji.

Ceny konsumpcyjne w Rosji wzrosły w sierpniu o 6,4 proc., podczas gdy w lipcu 5,5 proc. Katastrofalne susze sprawiły, że szybko drożeje żywność. Silniejsza narodowa waluta mogłaby zahamować wzrost cen, zwłaszcza że Rosja importuje około 30 proc. potrzebnej jej żywności.

[srodtytul]Możliwa zwyżka[/srodtytul]

– Jeśli w nadchodzących tygodniach nastroje inwestorów będą pozytywne co do perspektyw światowego ożywienia gospodarczego, to ceny ropy wzrosną, co sprawi, że rubel się umocni. Słabość rubla powinna być więc postrzegana jako okazja do taniego zakupu tej waluty. Fundamenty gospodarcze powinny przecież sprzyjać jej umocnieniu się. Niedawno agencja Fitch podniosła perspektywę rosyjskiego ratingu kredytowego BBB ze stabilnej do pozytywnej, wskazując m.in. na to, że wzrost gospodarczy w Rosji umacnia się – napisali analitycy Brown Brothers Harriman.

– Obecny kurs rubla może skłaniać do inwestowania w tę walutę. Deprecjacja prawdopodobnie wkrótce się skończy. Koniec roku przynosi zaś zwykle wzrost popytu na rubla. Ma to związek z rozliczeniami podatkowymi. To wówczas eksporterzy wymieniają duże ilości obcej waluty na ruble. Sprawi to, że będzie rósł kurs rosyjskiej waluty – wskazują analitycy Raiffeisena.

Analitycy nie spodziewają się jednak, by aprecjacja była duża. Prognoza ING mówi np., że przez najbliższe trzy miesiące za dolara będzie się płacić około 30 rubli (wczoraj ponad 31 rubli). – Przez nadchodzące dwanaście miesięcy rubel umocni się wobec dolara o jakieś 5 proc. – twierdzi Polewoj.

Gospodarka światowa
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Ropa znów stanieje. OPEC+ zwiększy wydobycie w czerwcu
Gospodarka światowa
Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
Volkswagen odnotował 37-proc. spadek zysku w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.
Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać