Dolar najtańszy od sześciu miesięcy

Dolar taniał wczoraj najsilniej od marca 2009 r., gdy w USA rozpoczęto ilościowe luzowanie polityki pieniężnej. Tym razem przyczyną był też komunikat Fedu

Publikacja: 23.09.2010 07:59

Dolar najtańszy od sześciu miesięcy

Foto: GG Parkiet

Dolar tracił wczoraj wobec koszyka sześciu głównych walut nawet 1 proc., stając się najtańszy od marca 2010 r. Wobec euro amerykańska waluta zniżkowała nawet o 2,3 proc. Tak dużego spadku nie odnotowano od 1,5 roku. Wyprzedaż dolara wywindowała wczoraj cenę kwotowanego w nim złota do nowego rekordu 1294,6 USD za uncję.

[srodtytul]Perspektywa większej podaży[/srodtytul]

Przyczyn tak silnej deprecjacji amerykańskiej waluty większość analityków dopatruje się we wtorkowym posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC), który steruje polityką pieniężną w USA. Organ Rezerwy Federalnej postanowił utrzymać główną stopę procentową w przedziale 0–0,25 proc. Zwrócił jednak uwagę, że inflacja utrzymuje się wyraźnie poniżej celu inflacyjnego. W sierpniu ceny konsumpcyjne wzrosły tylko o 1,1 proc. – Komitet jest gotowy dostosować politykę pieniężną, aby wesprzeć ożywienie gospodarcze i przywrócić inflację do poziomu zgodnego ze swoim mandatem – oświadczył FOMC.

– Prawdopodobieństwo dalszego luzowania polityki pieniężnej wyraźnie wzrosło, co uderza w dolara – ocenił Stephen Maier, strateg walutowy banku UniCredit. Aż dziesięciu spośród 16 ankietowanych przez Agencję Reutera banków pełniących funkcje dilerów amerykańskich papierów skarbowych spodziewa się, że FOMC wznowi program ilościowego luzowania polityki pieniężnej (QE), czyli skupu aktywów za dodrukowane pieniądze. Siedem z nich uważa, że Fed taką decyzję podejmie już w listopadzie.

W związku z tymi oczekiwaniami na dolara ujemnie wpływa nie tylko perspektywa wzrostu jego podaży, ale też obawy, że skutkiem ubocznym QE będzie pogorszenie jakości bilansu Fedu – zauważył David Deddouche, strateg walutowy w Societe Generale. Potwierdzeniem jego słów może być to, że większe niż wczoraj procentowe tąpnięcie kursu USD/EUR ostatnio odnotowano w marcu 2009 r., gdy Fed rozpoczął QE.

[srodtytul]Krótkotrwała tendencja[/srodtytul]

Innym wyjaśnieniem deprecjacji dolara może być powrót optymizmu na rynki finansowe. Niemal od początku kryzysu amerykańska waluta jest traktowana jako bezpieczna przystań na okres niepewności, co oznacza, że porusza się w kierunku przeciwnym do nastrojów inwestorów. Tymczasem te – jak wynika z sondażu Amerykańskiego Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych – są najlepsze od maja 2008 r.

Za taką interpretacją przemawiają dwa fakty. Po pierwsze, dolar zniżkuje od dnia (25 sierpień), w którym rozpoczęła się zwyżkowa passa na Wall Street. Od tego czasu stracił wobec koszyka sześciu walut 4 proc. Po drugie, wczoraj osłabił się także wobec funta, choć tego dnia ukazał się raport z ostatniego posiedzenia Banku Anglii, z którego wynika, że jest on bliski rozszerzenia programu QE.

Wyjaśnienia zniżki amerykańskiej waluty nie muszą być ze sobą sprzeczne. Poprawa nastrojów może wynikać m.in. z oczekiwań, że działania Fedu pobudzą gospodarkę i rynki. Analitycy walutowi najwyraźniej jednak nie są przekonani do żadnego z nich. Średnio rzecz biorąc, prognozują, że do końca roku dolar wyraźnie umocni się wobec głównych walut. Wobec euro ma zyskać blisko 6 proc.

Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?
Gospodarka światowa
Murdoch przegrał w sądzie z dziećmi
Gospodarka światowa
Turcja skorzysta na zwycięstwie rebeliantów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Pekin znów stawia na większą monetarną stymulację gospodarki
Gospodarka światowa
Odbudowa Ukrainy będzie musiała być procesem przejrzystym