Chiny dalej będą wykorzystywały opóźnienie do pożyczania przy niskich kosztach i niewielkim ryzyku technologii z krajów zaawansowanych – powiedział Lin na wczorajszej konferencji ekonomicznej w Hongkongu. Obliczył, że w ujęciu nominalnym chiński PKB za 20 lat zrówna się z amerykańskim. Przy dynamice wzrostu przekraczającej 10 proc. rocznie Chinom wystarczyło 10 lat na wyprzedzenie pod tym względem Japonii, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji.
Lin, który w 1979 r. odmówił powrotu na kontynent z Tajwanu, pochwalił Chiny za utrzymywanie sztywnego kursu juana wobec dolara w czasie światowego kryzysu finansowego. Uważa on, że dzięki temu kraje Azji Wschodniej uniknęły konkurowania między sobą w dewaluacji, co „walnie przyczyniło się” do gospodarczego ożywienia.