Wynik ten zupełnie rozjechał się z prognozami analityków, którzy spodziewali się straty nieco ponad 14 mln funtów.

Jak wynika ze sprawozdania RBS, przyczyną złych wyników była m.in. konieczność dokonania odpisów związanych z korzystaniem z rządowego programu ubezpieczenia ryzykownych aktywów. Inne odpisy wiązały się z obecnością w Irlandii. Dodatkowo bank musi się liczyć jeszcze z koniecznością wypłaty odszkodowań za wciskanie klientom polis ubezpieczeniowych od kredytów, jednak nie wiadomo jeszcze, jakie to będą kwoty.

Gdyby nie te problemy, RBS, w którym rząd ma 84 proc. udziałów, radziłby sobie całkiem nieźle. Na poziomie operacyjnym zarobił bowiem w I kwartale 1,1 mld funtów, a więc więcej od oczekiwań. Jak zaznaczył zarząd, bank odnotował „postęp” i są nadzieje, że wyjdzie w końcu na prostą.