Europejscy przywódcy negocjują nową umowę o pomocy finansowej dla Grecji, która pociągnie za sobą bezprecedensową?zewnętrzną interwencję w grecką gospodarkę – donosi dziennik „Financial Times”. Umowa ta przewiduje, że Grecja dostanie dodatkowe 30 mld euro pomocy, ale w zamian będzie musiała przekazać zagranicznym instytucjom część kontroli nad swoim programem prywatyzacji oraz nad systemem podatkowym. Projekt tej umowy przewiduje również ułatwienia dla inwestorów posiadających greckie obligacje, którzy zdecydują się negocjować z greckim rządem przedłużenie terminów spłaty tych papierów. To otwierałoby drogę do tzw. miękkiej restrukturyzacji zadłużenia Grecji.
Rynek przyjął te doniesienia w bardzo umiarkowany sposób. W poniedziałek po południu większość europejskich indeksów lekko spadała. Część z nich przejściowo znalazła się na plusie.
[srodtytul] Spokój inwestorów[/srodtytul]
Stabilne pozostawały również notowania obligacji państw z peryferii eurolandu. Rentowność greckich dziesięciolatek niewiele się zmieniła i przekraczała 16 proc. Tymczasem rentowność niemieckich obligacji dziesięcioletnich, tradycyjnie uznawanych za bezpieczną inwestycję, spadła przejściowo poniżej 3 proc. Euro osłabiało się wobec dolara oraz innych głównych walut świata, ale jego deprecjacja była dosyć umiarkowana.
[wyimek]Rentowność greckich obligacji dwuletnich przekracza 25 proc. Grecja jest więc już i tak traktowana niemal jak bankrut[/wyimek]