Wyniki amerykańskich firm mogą zagwarantować hossę

Zyski amerykańskich spółek będą w najbliższych latach rosły w tempie 10 procent rocznie – prognozują analitycy. To powinno je zachęcać do inwestycji i zatrudniania

Aktualizacja: 25.02.2017 16:34 Publikacja: 14.06.2011 06:50

Wyniki amerykańskich firm mogą zagwarantować hossę

Foto: GG Parkiet

Amerykańska gospodarka wyjątkowo wolno odzyskuje siły po ostatniej recesji. Ale mimo to wyniki spółek jak dotąd poprawiają się najszybciej w powojennej historii USA. Zdaniem analityków ten stan rzeczy się utrzyma: zyski spółek będą nadal rosły znacznie szybciej niż gospodarka.

[srodtytul]Zyski bliskie rekordów[/srodtytul]

Jak wynika z prognoz ekonomistów, w latach 2011–2013 amerykański PKB będzie rósł średnio w tempie 2,9 proc. Najsłabszy pod tym względem będzie bieżący rok, gdy będzie to zaledwie 2,6 proc.

Ale amerykańskie spółki będą w najbliższych trzech latach zwiększać zyski średnio o 10 proc. rocznie – spodziewa się bank JPMorgan Chase. To prognoza zbliżona do konsensusu.?Ankietowani przez agencję Bloomberga analitycy spodziewają się średnio, że łączny wynik netto firm z indeksu S&P500 w tym roku wzrośnie o 11,1 proc., w przyszłym o 8,3 proc., a w 2013 r. o 8,7 proc.

W ub.r. 500 największych amerykańskich spółek giełdowych zarobiło netto łącznie 675,5 mld USD. Jeśli prognozy się sprawdzą, w tym roku będzie to 750,5 mld USD. Ale przewidywania mogą się okazać zbyt ostrożne. W I kwartale zyski spółek z S&P 500 wzrosły o 21 proc. rok do roku. W przeliczeniu na jedną akcję sięgnęły 23,5 USD. Pomijając III kwartał 2007 r., był to najlepszy wynik w historii.

[srodtytul]Inwestycje pomogą PKB[/srodtytul]

– Motorem zysków amerykańskich przedsiębiorstw będą: rosnący szybko popyt zagraniczny, odradzający się popyt krajowy i niskie stopy procentowe w USA – twierdzi Robert Mellman, ekonomista z JPMorgan Chase. – Zyski mają jeszcze duży potencjał wzrostu. To sprawia, że firmy będą miały motywację do rozwoju. A wówczas zaczną zatrudniać – tłumaczy. – Wysokie zyski stwarzają bodźce, aby dalej je pomnażać. A to wymaga inwestycji – wtóruje mu Joseph Carson, główny analityk w Alliance Bernstein.

Inwestycje spółek mogą więc stać się filarem ożywienia gospodarczego w USA w kolejnych kwartałach. – Korporacje są dziś w znacznie lepszej kondycji, niż były w tym samym punkcie kolejnych cykli – twierdzi Carson, wskazując m.in. na rekordowe zapasy gotówki amerykańskich firm. – Skoro płynność jest krwią każdego cyklu, USA mają potencjał do silnego ożywienia gospodarczego – ocenił Carson. 

[srodtytul]Hossa jeszcze potrwa[/srodtytul]

W latach bezpośrednio poprzedzających kryzys tempo poprawy wyników spółek było wyższe, niż analitycy prognozują na najbliższe lata. Ale nawet ta wolniejsza poprawa powinna wystarczyć, aby napędzać hossę na Wall Street.

– Zwyżkujące zyski spółek powinny się przełożyć na wzrost cen akcji – przewiduje John Carey, zarządzający funduszami towarzystwa Pioneer Investments. Według niego w tym roku S&P 500 zyska 10 proc. To oznaczałoby, że do końca roku wzrośnie jeszcze o 8,8 proc. Średnia prognoza ankietowanych przez Bloomberga strategów jest nieznacznie wyższa. Bloomberg

Gospodarka światowa
Ceny producentów w Niemczech spadły w czerwcu zgodnie z oczekiwaniami
Gospodarka światowa
Unia uderza w rosyjską ropę i jej nabywców. Pułap cenowy w dół, sankcje na Indie i Turcję
Gospodarka światowa
Członek Fed zdecydowanie za obniżką stóp procentowych w lipcu
Gospodarka światowa
Jakie karty posiada Europa w rozgrywce handlowej z Ameryką?
Gospodarka światowa
USA: maleje liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych
Gospodarka światowa
Wzrosła wartość amerykańskiej sprzedaży detalicznej