Nie zanosi się na dodruk pieniądza w USA

Seria zaskakująco dobrych danych z gospodarki dała Fedowi trochę wytchnienia. Wczoraj nie zmienił polityki pieniężnej i jest mało prawdopodobne, aby zrobił to w najbliższym czasie

Aktualizacja: 18.02.2017 08:38 Publikacja: 14.03.2012 01:56

Nie zanosi się na dodruk pieniądza w USA

Foto: GG Parkiet

Sprzedaż detaliczna w USA zwiększyła się w styczniu o  1,1?proc., najbardziej od pięciu miesięcy. Choć ekonomiści spodziewali się takiego wzrostu tego kluczowego dla amerykańskiej gospodarki wskaźnika, miał on nastąpić po zwyżce o 0,4 proc. w grudniu. Tymczasem Departament Handlu zrewidował tamten odczyt w górę, do 0,6 proc.

QE w USA nie w tym roku

To kolejne dobre dane z amerykańskiej gospodarki. W minionym tygodniu okazało się, że w lutym w sektorze pozarolniczym powstało tam trzeci raz z rzędu ponad 200 tys. etatów.

Poprawę koniunktury na rynku pracy dostrzegł we wczorajszym komunikacie Federalny Komitet Owartego Rynku (FOMC), decyzyjny organu Rezerwy Federalnej, którą mandat zobowiązuje m.in. do dbania o wysoki poziom zatrudnienia. W efekcie, zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów, FOMC nie zmienił polityki pieniężnej. Podtrzymał jednak swoją styczniową deklarację, że koniunktura w USA?będzie zapewne uzasadniała utrzymanie stóp procentowych blisko zera do późnego 2014 r.

– Bez wątpienia sytuacja na rynku pracy się poprawia, ale jeszcze daleka droga dzieli nas od tego, aby Fed uznał poziom zatrudnienia za satysfakcjonujący – powiedziała Camilla Sutton, główna strateg walutowa w Scotia Capital. W efekcie, przed wczorajszym posiedzeniem FOMC, 39 proc. ankietowanych przez agencję Bloomberga ekonomistów uważało za prawdopodobne, że Fed w tym roku wznowi jeszcze ilościowe łagodzenie polityki pienieniężnej (QE), czyli skup aktywów za dodrukowane pieniądze. W styczniu tego zdania było 50 proc. ankietowanych.

Za Pacyfikiem dodruk trwa

Z prób rozruszania gospodarki nie rezygnuje Bank Japonii (BoJ). Wczoraj dołożył 2 bln jenów (76 mld zł) do wartego dotąd 3,5 bln jenów programu pożyczek dla banków komercyjnych, które docelowo mają trafiać do przedsiębiorstw działających w 12 najbardziej perspektywicznych branżach. Przedłużył też o dwa lata, do marca 2014 r., termin aplikowania o pożyczki, które uruchomił po raz pierwszy w czerwcu 2010 r.

– Konieczne są nieustanne wysiłki na rzecz zwiększenia potencjału wzrostu japońskiej gospodarki i zwalczenia deflacji – powiedział gubernator BoJ Masaaki Shirakawa. W styczniu ceny konsumpcyjne wzrosły w Japonii o zaledwie 0,1 proc. rok do roku, a wcześniej przez trzy miesiące spadały.

Inwestorów decyzja BoJ wyraźnie rozczarowała, podobnie jak japońskich polityków. Wielu z nich liczyło, że tokijska instytucja powtórzy swój ruch z ubiegłego miesiąca, gdy przyjęła oficjalny cel inflacyjny (1 proc.) i niespodziewanie podniosła o 10 bln, do 65 bln jenów, wartość programu QE. Ten ruch przyczynił się do wyraźnego osłabienia jena (od początku lutego stracił wobec dolara  8?proc.), którego aprecjacja w ostatnich latach uderzała w japoński eksport.

Ekonomiści wskazują jednak, że łagodzenie polityki pieniężnej w Japonii nie jest jeszcze zakończone. Po prostu BoJ ma już niewiele amunicji i oszczędza ją na gorsze czasy. – Spodziewamy się, że tak jak w 2011 r., BoJ będzie zwiększał QE co trzy, cztery miesiące. Decyzje będzie podejmował na podstawie danych o aktywności w gospodarce i inflacji, ale przede wszystkim pod wpływem zewnętrznych wydarzeń, np. w strefie euro, które mogą przywrócić presję aprecjacyjną na jena – przewiduje David Rea, ekonomista ds. Japonii w Capital Economics.

[email protected]

Gospodarka światowa
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Ropa znów stanieje. OPEC+ zwiększy wydobycie w czerwcu
Gospodarka światowa
Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
Volkswagen odnotował 37-proc. spadek zysku w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.
Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać