Ross: Wolę akcje od dziesięciolatek

Długoterminowe rządowe papiery dłużne, które zapewniały przez dekady najlepsze stopy zwrotu, teraz stały się największym zagrożeniem portfeli inwestycyjnych

Aktualizacja: 18.02.2017 08:12 Publikacja: 21.03.2012 16:07

Wilbur Ross

Wilbur Ross

Foto: Bloomberg

Tak twierdzi znany inwestor, miliarder Wilbur H. Ross, który swoim głosem dołączył do innych ekspertów, których niepokoją papiery skarbowe z drugiego końca krzywej rentowności.

Ross ostrzegł, że inflacja, która ciągle rośnie zmiażdży wyceny rządowych papierów dłużnych.

- Myślę, że największy negatywny efekt będzie miało pęknięcie bańki na 10-letnich i starszych papierach, ponieważ przeświadczenie, że inflacja nie wzrośnie, a te sztucznie utrzymywane niskie stopy procentowe będą trwały wiecznie to po prostu głupota – twierdzi Ross, prezes firmy W.H. Ross & Co.

Długotrwały wzrost rządowego długu został wzmocniony przez akomodacyjną politykę Rezerwy Federalnej, która utrzymuje stopy procentowe na poziomie bliskim zera od czasu wybuchu kryzysu finansowego. Takie działanie powoduje również, że rentowność papierów rządowych jest niska, czyli wyceny wysokie.

Od niedawna jednak rentowność dziesięcioletnich obligacji amerykańskich rośnie. Niedawno dobiła do 2,36 proc., czyli najwyższego poziomu od października 2011 r.

To spowodowało, że część inwestorów zaczęła się zastanawiać, czy presja inflacyjna wywołana przez politykę monetarną Fedu nie uderzy w rynek papierów o stałej stopie zwrotu.

- Wolę akcje od dziesięciolatek - dodaje Ross.

W praktyce Ross posiada dużą ilość akcji gazowo-paliwowej firmy Exco Resources, gdzie od marca zasiada w zarządzie.

Exco radziło sobie znacznie gorzej niż rynek od kiedy ropa  zaczęła mocno drożeć. Ross jednak docenia fundamenty spółki i szczególnie wierzy, że rynek gazu naturalnego czekają wzrosty ze względu na zapotrzebowanie na alternatywne źródła energii.

Gospodarka światowa
Rynek nie przejął się listami Trumpa w sprawie ceł
Gospodarka światowa
Trump daje więcej czasu na umowy handlowe
Gospodarka światowa
Uncja złota za 4 tysiące dolarów – czy może poniżej 3 tysięcy?
Gospodarka światowa
Jak Xiaomi odniosło sukces tam, gdzie poległo Apple
Gospodarka światowa
Przemysł motoryzacyjny pomógł niemieckiej produkcji w maju
Gospodarka światowa
Trump przesunął deadline dla ceł na 1 sierpnia