The WSJ Europe: Przejęcie Instagramu to wyzwanie dla Facebooka

Strategia przejęć Facebooka długo polegała na kupowaniu start-upów, zamykaniu ich i przejmowaniu najbardziej utalentowanych pracowników. Tym razem jednak będzie inaczej.

Aktualizacja: 17.02.2017 23:19 Publikacja: 13.04.2012 06:00

The WSJ Europe: Przejęcie Instagramu to wyzwanie dla Facebooka

Foto: Bloomberg

Warta miliard dolarów akwizycja Instagramu stanowi duże wyzwanie dla społecznościowego giganta i jego młodego szefa Marka Zuckerberga, który podkreślał, że planuje zachować niezależność firmy oferującej usługę wymiany zdjęć za pomocą urządzeń mobilnych.

Facebook będzie się musiał zastanowić, jak wdrożyć Instagram w swoją sieć społecznościową, by wzmocnić pozycję na rynku telefonów komórkowych, nie psując jednocześnie prostoty aplikacji, która przyciągnęła około 35 milionów użytkowników.

Cała operacja grozi również wystraszeniem użytkowników Instagramu, którzy obawiają się zasad polityki prywatności Facebooka. Wielu użytkowników głośno wyrażało swoje obawy na Facebooku i Twitterze, po ogłoszeniu transakcji.

Duże firmy technologiczne mają mieszane doświadczenia, jeżeli chodzi o takie przejęcia. Zakup przez EBay'a usługi płatniczej PayPal w 2002 roku opłacił się sowicie, a YouTube rozkwitnął po przejęciu przez Google.

Jest jednak wiele przykładów obiecujących firm internetowych, które straciły dynamikę po wejściu w struktury wielkiej korporacji. Wystarczy chociażby spojrzeć na przejęcie przez News Corp portalu MySpace (News Corp jest właścicielem „The Wall Street Journal").

Zuckerberg napisał na blogu, że jego firma „jest zdeterminowana, by budować i rozwijać Instagram niezależnie". Jednocześnie dodał, że grupa będzie współpracować z Instagramem i próbować inkorporować niektóre jego pomysły dla produktów Facebooka.

Użytkownicy Instagramu są zaniepokojeni. „Dołączyłem do Instagramu, ponieważ pod wieloma względami jest on antyFacebookiem", powiedział Aninatou Sow, 27-letni analityk z Waszyngtonu. „Chcę tylko dokumentować swoje życie za pomocą zdjęć, a nie łączyć się z inną siecią społecznościową".

Transakcja z Instagramem została zawarta w rekordowym czasie. Pod koniec ubiegłego tygodnia Zuckerberg zadzwonił do prezesa Instagramu Kevina Systroma i umówił się z nim na weekend w swoim domu w Palo Alto. Spotkanie skończyło się porozumieniem zawartym w niedzielę w nocy, twierdzą ludzie znający sprawę.

Facebook ma 845 milionów użytkowników, z czego tylko połowa używa aplikacji mobilnych. Firma podała w dokumentach złożonych do SEC, że nie osiąga znaczących przychodów z aplikacji mobilnych i dopiero niedawno zaczęła stosować tam ograniczone formy reklamy. To może zwiększyć presję, by wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy z Instagramu, czego obawiają się niektórzy użytkownicy.

„Proszę, nie pozwólcie, żeby Facebook was zrujnował", napisał Felipov Oaona na stronie Instagramu na Facebooku. „Nie potrzebujemy nowych rozwiązań ani reklam".

Tempo zawarcia transakcji zaszokowało wielu menedżerów z branży venture capital, którzy właśnie zainwestowali 50 miliardów dolarów w spółkę. Fundusze takie jak Sequoia, Thrive Capital i Greylock Partners chciały zbudować z Instagramu następnego Facebooka, twierdzi osoba znająca sprawę.

„To słodko-gorzkie uczucie", powiedziała wspomniana osoba. I dodała: „ale Kevin będzie nadal budował Instagram, tak jak sobie założył. Firma pozostanie całkowicie niezależna".

Tłum. TK

Ahayndi Raice i Spencer E. Ante

©2012 Dow Jones & Company, Inc. All Rights Reserved

To subscribe to The WSJ Europe:

Gospodarka światowa
Wolniejsza inflacja przyniosła szczyptę optymizmu na rynki
Gospodarka światowa
Inflacja w USA niższa od prognoz
Gospodarka światowa
UE uderza karnymi cłami w stany popierające Donalda Trumpa
Gospodarka światowa
Chaotyczna polityka Trumpa zepsuła hossę
Gospodarka światowa
Niespodziewany spadek niemieckiego eksportu
Gospodarka światowa
Ci, którzy postawili na plan Trumpa, teraz za to płacą. Drobni gracze panikują