Stawiają one na niskokosztowe pogrzeby, dostosowane do możliwości finansowych zubożałych weneckich mieszczan. Najtańszy (ale według zapewnień firmy go organizującej „profesjonalny" i „godny") pogrzeb kosztuje tam już 1380 euro. Cena wciąż wydaje się wysoka, ale w weneckich warunkach jest dosyć umiarkowana. Od lat koszty pogrzebów w Wenecji są najwyższe we Włoszech. Przyczyna tego jest oczywista: niewielka ilość dostępnego miejsca na pochówki.

W całej Wenecji istnieje tylko jeden miejski cmentarz: na wyspie San Michele, przy  dawnym franciszkańskim klasztorze. Jego powierzchnia jest  ograniczona. Na cmentarzu San Michele pochowanych jest  wiele sław, m.in.: amerykański poeta Ezra Pound i rosyjski kompozytor Igor Strawiński, a specjalną kwaterę zarezerwowano tam dla gondolierów. Ponadto trumnę ze zmarłym oraz uczestników pogrzebu da się przetransportować na wyspę jedynie drogą wodną, co dodatkowo podraża koszty pogrzebu.

Wojna  cenowa pomiędzy firmami pogrzebowymi pozwala więc ograniczyć mocno wygórowane koszty ostatniego pożegnania bliskich. – Ludzie są teraz wrażliwi na punkcie  budżetu domowego, więc chcą zmniejszać koszty pogrzebów – twierdzi Andrea Coin, właściciel jednej z firm pogrzebowych.