Gorzej na całym świecie

Gospodarka strefy euro zmniejszy się bardziej, niż sądzono dotychczas - wynika z opublikowanej dzisiaj nad ranem dorocznej prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego

Aktualizacja: 12.02.2017 12:35 Publikacja: 09.10.2012 08:19

Gorzej na całym świecie

Foto: Bloomberg

W tym roku euroland nie uniknie recesji - i PKB zmniejszy się o 0,4 proc, przez większość przyszłego roku  gospodarka  będzie tam  tkwiła w marazmie,dopiero w trzecim kwartale „poderwie się" osiągając 1 proc PKB, zaś za cały rok ma być to 0,2 proc wzrostu.  W prognozach lipcowych było to odpowiednio minus 0,3 proc PKB w tym roku i wzrost o 0,7 proc w przyszłym. Najbardziej  kurczą się gospodarki hiszpańska i  włoska - aż o ok 7 proc.

Ale cały świat rozwija się dzisiaj na wolniejszym biegu. Globalny PKB nie zwiększy się o 3,5 proc. jak sądzono  jeszcze  niespełna 4 miesiące temu,tylko o 3,3 proc. Czyli będzie to nawet wolniej, niż w 2009 roku,kiedy powszechnie sądzono,że gorzej być nie może.

Przy tym MFW zastrzega się,że jego przewidywania nadal są obciążone potężnym ryzykiem, ponieważ hamuje praktycznie cały świat. Gospodarka chińska zwiększy się w tym roku jedynie o 7,8 proc. a nie o 8,5 jak sądzono w lipcu.Powróci jednak do szybszego tempa już w 2013,ponieważ oczekuje się,że nowe chińskie władze wiosną  przyszłego roku wdrożą kolejny potężny pakiet stymulacyjny, na który nie zdecydował się obecny rząd w Pekinie.

Poza dalszym spowolnieniem  w strefie euro światu grozi jeszcze tzw klif fiskalny w Stanach Zjednoczonych,kiedy to już na początku przyszłego roku może dojść do nagromadzenia drastycznych podwyżek podatków i cięć wydatków.Do takiej sytuacji dojdzie wówczas,gdy Kongres nie będzie w stanie znaleźć wyjścia z obecnego spiętrzenia deficytów  na rachunku bieżącym i budżetowego. Na razie w tym roku MFW zapowiada wzrost w gospodarce amerykańskiej na poziomie 2,2 proc., tyle że w drugim półroczu ma być to jedynie ok 1 proc,ale już na  w  2013 dojdzie do przyspieszenia, tak że w połowie 2013 ma już to być 2,1 proc.Naturalnie jeśli nie dojdzie do „klifu fiskalnego".

Przy tym perspektywy pobudzenia wzrostu na świecie są marne w sytuacji,kiedy ożywienie gospodarcze jest stymulowane jedynie przez banki centralne,a nie reformy strukturalne, czy pro-wzrostową politykę rządów - ubolewają autorzy raportu.

Jeszcze nigdy dotychczas Międzynarodowy Fundusz Walutowy nie był tak pesymistyczny,chociaż nadzorujący publikację,główny ekonomista MFW,Olivier Blanchard zauważa z zadowoleniem,że w strefie euro jest już bardziej zgodna współpraca,zwłaszcza na polu unifikacji budżetów oraz wsparcia dla systemu bankowego.Blanchard jest zdania,że   fundusz ratunkowy ,który ma służyć wsparciem dla najbardziej  potrzebujących powinien być bardziej elastyczny. „Strefa euro potrzebuje również unii bankowej" czytamy w raporcie.

Generalnie wydźwięk raportu jest taki : naprawa gospodarki nie może się opierać wyłącznie na cięciach i podwyższeniu podatków.Ostra polityka fiskalna powoduje w efekcie rosnący sprzeciw społeczeństwa oraz rosnące bezrobocie.„Pozostaje nadal poważne ryzyko,jakie stwarza na przykład rosnące napięcie społeczne i zmęczenie wprowadzeniem coraz to nowych oszczędności,zwłaszcza w krajach na peryferiach UE". MFW dawno nie twierdził,że oszczędności nie są jedynym środkiem na zwalczanie kryzysu.

Danuta Walewska

Gospodarka światowa
Opłaciła się gra pod Elona Muska. 500 proc. zysku w kilka tygodni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Jak Asadowie okradali kraj i kierowali rodzinnym kartelem narkotykowym
Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp