Schapiro, która w poniedziałek powiedziała, że ustąpi po czterech latach trudnej kadencji, pomogła przywrócić wiarygodność SEC. Zostawia jednak po sobie listę niezałatwionych spraw – takich jak tak zwana reguła Volckera, która ogranicza działalność banków na własny rachunek – co może utrudnić Białemu Domowi poszukiwanie następcy. Z kolei inwestorzy i firmy finansowe chciałyby wiedzieć, kto będzie dyktował im warunki.
Pod rządami Schapiro agencja przeprowadziła kilka spektakularnych śledztw, takich jak zakończona sukcesem sprawa o insider-trading przeciwko menedżerowi funduszy hedgingowych, Rajowi Raj Rajaratnamowi. Agencja zatrudniła również więcej kompetentnych pracowników, zdolnych analizować coraz bardziej złożony rynek.
Mimo sukcesów niektórzy krytycy wskazują też na porażki. Jednym z priorytetów Schapiro było zaostrzenie przepisów dla wartego 2,6 bln USD sektora funduszy rynku pieniężnego. Projekt ten upadł latem, kiedy Schapiro nie zdołała zdobyć dla niego większości w liczącej pięciu członków komisji.