Łączne roczne przychody 20 klubów grających w tej elitarnej lidze sięgają około 2,2 mld funtów, a zyski 150 mln funtów. To oznacza, że rzeczywista stawka ich opodatkowania to zaledwie 2 proc., choć oficjalna wynosi 24 proc. – wynika z ich ostatnich sprawozdań finansowych (za rok finansowy 2010/2011 lub 2011/2012). Kilka klubów, m.in. Manchester United, nie oddało fiskusowi w ostatnim roku rozrachunkowym ani funta, choć wykazało zyski.

To nie znaczy, że kluby piłkarskie powszechnie oszukują urzędy podatkowe. Wykorzystują jednak wszelkie legalne metody na obniżenie zobowiązań wobec fiskusa. Mogą na przykład rozkładać koszty transferów piłkarzy na cały okres trwania ich kontraktów oraz odliczać od zysków straty z poprzednich lat. Dzielą się też zyskami z organizacjami charytatywnymi. – Choć kluby postępują zgodnie z prawem, nie można powiedzieć, że wszystko jest w porządku – ocenił Gerry Sutcliffe, były laburzystowski minister sportu.