To wszystko przy niskiej, szczególnie jak na chińskie warunki, inflacji, która wyniosła 2 proc.
Chiński eksport był w minionym miesiącu o 25 proc. większy niż przed rokiem, a import wzrósł o 28,8 proc. Nowych kredytów w lokalnej walucie udzielono w łącznej kwocie 1,07 bln juanów (171 mld USD). Wszystkie te styczniowe wyniki okazały się lepsze od spodziewanych przez ekonomistów.
Dane handlowe i kredytowe mogą wskazywać na umocnienie gospodarki, aczkolwiek w pierwszych dwóch miesiącach każdego roku są zazwyczaj zniekształcone przez trwające w Chinach tydzień obchody Księżycowego Nowego Roku. W minionym roku przypadły one na styczeń, w tym rozpoczęły się dzisiaj. W rezultacie tegoroczny styczeń miał o sześć dni roboczych więcej niż ubiegłoroczny. Po uwzględnieniu tej różnicy dynamika okazuje się mniejsza – eksport wzrósł o 12,4 proc., a import o 3,4 proc. Nadwyżka handlowa wyniosła w styczniu 29,15 mld USD wobec prognozowanych 24,7 mld USD i 27,1 mld USD przed rokiem.
– Silnego wzrostu obrotów handlu zagranicznego nie może wyjaśniać jedynie efekt chińskiego nowego roku. Piątkowe dane wskazują na dobry popyt zarówno zewnętrzny, jak i krajowy, co potwierdza naszą opinię, że tamtejsza gospodarka w bieżącym kwartale jest w trakcie cyklicznego ożywienia – napisał w nocie do klientów Zhang Zgiwei, szef działu chińskiej gospodarki w biurze Nomura Holding w Hongkongu.
Ekonomiści przewidują, że w tym kwartale tempo wzrostu chińskiego PKB wyniesie 8,1, w porównaniu z 7,9 proc. w ostatnich trzech kwartałach minionego roku. Bank centralny w opublikowanym w środę raporcie o polityce pieniężnej w IV kwartale określił tempo wzrostu jako „stosunkowo szybkie", ale wyraził obawy, że może temu towarzyszyć większa inflacja.