Zagraniczny kapitał podbija Europę Centralną

W Czechach udział firm z zagranicy w całym zainwestowanym kapitale to 42 proc. W Polsce ok. 17 proc.

Aktualizacja: 11.02.2017 01:06 Publikacja: 12.07.2013 06:08

Zagraniczny kapitał podbija Europę Centralną

Foto: GG Parkiet

W Europie Centralnej dużą część zainwestowanego kapitału wykładają firmy zagraniczne. W Polsce, Czechach, na Węgrzech, Słowacji i Słowenii inwestorzy zagraniczni posiadają od kilkunastu do przeszło 40 proc. całkowitego kapitału lokalnych firm (z wyjątkiem Słowenii i Polski). Mniej niż jedną czwartą kontrolują.

Najwięcej kapitału zagranicznego ulokowana jest w Czechach i na Słowacji (ponad 40 proc.), a także na Węgrzech (32 proc.). Według wywiadowni gospodarczej Bisnode Polska, inwestorzy uważają położenie tych państw w sercu Europy za dogodne. – W połączeniu z ekonomicznym rozwojem w ostatnich latach poszczególnych gospodarek, relatywnie stabilną sytuacją polityczną i wsparciem dla inwestycji międzynarodowych, postrzegają oni Czechy, Węgry i Słowację jako najlepszy wybór – twierdzi Tomasz Starzyk, specjalista w Bisnode Polska. Jak zaznacza, poziom nowych inwestycji zagranicznych jest niski. – Powodu można się doszukiwać w tym, że kapitał zagraniczny w dużej części znajduje się w firmach międzynarodowych, które utrzymały się pomimo kryzysu – dodaje Starzyk.

Dużo kapitału z rajów

Udział inwestycji zagranicznych pochodzących z krajów określanych mianem rajów podatkowych jest największy w Czechach (43 proc.) i na Słowacji (36 proc.). Z kolei najmniejszy jest w Polsce, na Węgrzech i Słowenii (ok. 15 proc.). Kluczową rolę odgrywa tu optymalizacja podatków, ochrona własności, anonimowość i uciążliwość biurokracji. Najwięcej tego typu kapitału pochodzi z Beneluksu i Cypru.

Największym posiadaczem kapitału, zważywszy na ilość firm w regionie Europy Centralnej, są Niemcy. Za nimi plasują się Austriacy, Ukraińcy i Włosi. W poszczególnych państwach sytuacja wygląda inaczej. W przypadku Polski, pierwsze miejsca zajmują Niemcy, Holendrzy i Brytyjczycy. W Czechach większość firm kontrolowana jest przez właścicieli z Rosji, Niemiec i Ukrainy. Węgierskie firmy są w posiadaniu głównie Ukraińców, Niemców i Rumunii. Z kolei kapitał holenderski, czeski i austriacki jest największy na Słowacji. Natomiast firmy słoweńskie są mocno powiązane z krajami byłej Jugosławii, Austrii oraz Włoch.

Jak wygląda ranking źródeł kapitału pod względem jego wartości? W tym zestawieniu w regionie przodują Holandia, Niemcy i Austria. W poszczególnych krajach sytuacja jednak się różni. W trzech na pięć analizowanych krajów (Czechy, Polska i Słowacja) największa wartość udziałów pochodzi z Holandii. Wynika to w dużym stopniu z tworzenia struktur holdingowych i optymalizacji podatków. Niemcy są drugim największym właścicielem w firmach w Polsce, na Słowenii i Węgrzech. W przypadku Węgier dużą rolę odgrywa kapitał kanadyjski, brytyjski oraz austriacki. W Słowenii znaczący jest udział kapitału greckiego.

Ważna jest geografia

Według Bisnode Polska wartość zainwestowanego kapitału zagranicznego jest ściśle związana z położeniem geograficznym, otoczeniem biznesowym i historycznym, a także przywiązaniem do poszczególnych krajów. Czechy, Słowacja i Węgry cieszą się dogodną lokalizacją pomiędzy Wschodem i Zachodem, będąc tym samym naturalnym wyborem inwestorów.

Najbardziej zamkniętą gospodarką jest Słowenia. W tym kraju 96 proc. firm ma wyłącznie krajowy udział. Na Węgrzech jest to 92 proc., w Polsce 84 proc., na Słowacji 81 proc. i w Czechach 77 proc. Taki rozkład jest nie tylko rezultatem położenia, ale także otwartości poszczególnych gospodarek. – Te otwarte i stabilne, które oferują bardziej atrakcyjną politykę inwestycyjną oraz dogodne położenie, stają się atrakcyjne dla międzynarodowych inwestorów – twierdzi Starzyk.

[email protected]

Gospodarka światowa
Shell rozważa przejęcie BP. Megafuzja paliwowa na horyzoncie
Gospodarka światowa
Nastroje niemieckich eksporterów ucierpiały z powodu groźby taryf
Gospodarka światowa
Londyn może czekać wielki exodus bogaczy
Gospodarka światowa
Inwestorzy zamykają bliskowschodni rozdział
Gospodarka światowa
Więcej optymizmu w Niemczech, indeks Ifo rośnie szósty miesiąc z rzędu
Gospodarka światowa
Iran burzy amerykańskie marzenia o AI w Zatoce Perskiej