Reklama

Katastrofa jakiej świat nie widział

Każdy kto pamięta bankructwo banku inwestycyjnego Lehman Brothers Holdings nieco ponad pięć lat temu wie jak wygląda globalna katastrofa finansowa. Ale niewypłacalność Stanów Zjednoczonych, jeśli Kongres nie zdoła podwyższyć progu zadłużenia, będzie kataklizmem jakiego świat jeszcze nie widział.

Aktualizacja: 11.02.2017 11:33 Publikacja: 07.10.2013 11:32

Katastrofa jakiej świat nie widział

Foto: Bloomberg

Niezdolność największego na świecie pożyczkobiorcy do spłaty swoich zobowiązań będzie czymś bezprecedensowym we najnowszej historii - spustoszy giełdy od Sao Paulo (Brazylia)  po Zurych, zastopowany zostanie mechanizm pożyczkowy o wartości 5 bilionów dolarów obsługujący inwestorów handlujących obligacjami amerykańskiego rządu, pójdą w górę koszty kredytu dla miliardów ludzi i firm, zdołowany zostanie dolar a gospodarki pogrążą się w recesji. Taki scenariusz kreśli większość zarządzających, ekonomistów, bankowców, traderów i byłych oficjeli rządowych, którzy odpowiedzieli na pytania Bloomberga.

W obrocie znajdują się obligacje rządu USA o wartości 12 bilionów dolarów, to 23 razy więcej niż wynosiły zobowiązania Lehmana, kiedy ogłosił bankructwo w połowie września 2008 r.

Amerykański rynek akcji stracił połowę swej wartości w pięć miesięcy po katastrofie Lehmana, kraj popadł w największą recesję od wielkiego kryzysu w minionym stuleciu ciągnąc w dół gospodarkę światową. Bezrobocie w USA podskoczyło do 10 proc., najwyższego poziomu od 30 lat.

Wprawdzie większość ludzi na Wall Street wciąż wierzy w optymistyczny scenariusz, ale banki i firmy inwestycyjne już przygotowują się do handlu walorami rządowymi, które nie zostaną wykupione w przewidzianym czasie.

Securities Industry and Financial Markets Association (Stowarzyszenie Branży Papierów Wartościowych i Rynków Finansowych), reprezentujące  setki domów maklerskich, banków i  zarządzających aktywami, przygotowało plany umożliwiające platformom handlu realizowanie transakcji obejmujących niewykupione walory.

Reklama
Reklama

SIFMA liczy na to, że Departament Skarbu z jednodniowym wyprzedzeniem poinformuje ją, że nie zdoła wykupić jakichś papierów skarbowych. To umożliwi branży finansowej odpowiednie skalibrowanie systemów, aby mogły identyfikować  takie instrumenty. Jeśli Departament Skarbu nie ujawni swoich zamierzeń systemy handlu będą funkcjonować w przekonaniu, że papiery zostały spłacone. Wówczas znikną one z ekranów traderów, nie będą mogły być przedmiotem zastawu ani transakcji.

Gospodarka światowa
Kto wygra walkę o supremację w dziedzinie sztucznej inteligencji?
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka światowa
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Gospodarka światowa
Niemiecka inflacja potwierdzona, usługi wywierają presję na wzrost cen
Gospodarka światowa
Brytyjska gospodarka hamuje. PKB niespodziewanie na minusie
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka światowa
Do 2035 r. jedna czwarta mieszkańców Niemiec będzie na emeryturze
Gospodarka światowa
„Najbardziej szalone IPO w historii”. Wycena SpaceX sięgnie bilionów dolarów?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama