Gwałtowne umocnienie kursu franka pogorszy wyniki finansowe wielu banków, a obniżenie stopy procentowej do minus 0,75 proc. spowodowało dość niecodzienną sytuację na szwajcarskim rynku obligacji. Już w piątek rentowność dziesięcioletnich papierów rządowych spadła do minus 0,03 proc., a poniedziałek i we wtorek utrzymywała się na poziomie minus 0,08 proc. W rezultacie przy kupnie tych papierów do każdych 100 franków ich wartości nominalnej trzeba dopłacić 8 centymów.

Citigroup, Deutsche Bank i Barclays już oszacowały, że na uwolnieniu kursu franka stracą w sumie 400 mln USD. Credit Suisse poinformował, że zmiany kursów walutowym odbiją się niekorzystnie na jego zysku. Julius Baer Group zapowiedział podjęcie „odpowiednich kroków" w celu zachowania ren towności przy mocniejszym franku. Zachwyceni są natomiast niemieccy eksporterzy. Daimler obniżył ceny w Szwajcarii o 18 proc.