Co przekaże Buffett inwestorom?

Doroczny list Warrena Buffetta do akcjonariuszy jego holdingu Berkshire Hathaway ukaże się już w sobotę. Agencja Reuters spekuluje, że miliarder wskaże w nim już nie USA, ale rynki zagraniczne jako najlepsze do inwestowania

Aktualizacja: 06.02.2017 21:58 Publikacja: 27.02.2015 15:00

Warren Buffett w liście do akcjonariuszy Berkshire może wskazać, że teraz warto inwestować za granic

Warren Buffett w liście do akcjonariuszy Berkshire może wskazać, że teraz warto inwestować za granicą, a nie w USA – spekuluje agencja Reuters

Foto: Bloomberg

W zeszłym roku guru inwestorów w tradycyjnym liście nazwał Amerykę „kopalnią możliwości", jeśli chodzi o inwestycje. Miał nosa – amerykański rynek akcji zyskał w zeszłym roku około 13 proc., znacznie więcej niż np. giełdy w Europie.

Tym razem okazja jest wyjątkowa. 84-letni Buffett obchodzi 50. rocznicę kierowania Berkshire i niewykluczone, że z tej okazji przedstawi długofalowe cele dla swojej spółki, także na lata już po swoim ustąpieniu ze stanowiska. Agencja Reuters spekuluje, że może przy tym dokonać istotnego zwrotu, jeśli chodzi o preferowane kierunki inwestycji. Może postawić nie na Stany, ale na rynki zagraniczne.

– Warren Buffett dostrzega, że globalne inwestycje będą ważną częścią przyszłości – powiedział cytowany przez agencję Michael Yoshikami, szef firmy Destination Wealth Management w kalifornijskim Walnut Creek, długoletni akcjonariusz Berkshire.

– Za granicą mogą być okazje inwestycyjne, które Buffett z pewnością by rozważył – dodała Cathy Seifert, analityczna z S&P Capital IQ, zastrzegając jednak, że ciekawe okazje do zakupów w USA miliarder z pewnością również by wykorzystał.

Na zwiększone zainteresowanie miliardera rynkami zagranicznymi mają wskazywać jego ostatnie transakcje – m.in. przejęcie niemieckiej sieci sprzedającej akcesoria motocyklowe Detlev Louis Motorrad-Vertriebs. Buffett wskazał przy tej okazji, że w Niemczech może dokonać kolejnych zakupów. Nie bez znaczenia może być tu obserwowane od kilku kwartałów umocnienie dolara wobec euro, które oznacza, że podobne transakcje są dla amerykańskich firm relatywnie tańsze.

Obecnie realizacja strategii Buffetta, polegającej na kupowaniu dobrych firm po korzystnych cenach, jest nieco trudna do zrealizowania na amerykańskim rynku. Powodem jest wzrost wycen. O ile pod koniec I kwartału 2009 r., czyli na początku obecnej hossy, średni wskaźnik C/Z (dla zysków prognozowanych na kolejny rok) dla spółek z indeksu S&P 500 wynosił 12,9, o tyle ostatnio przekraczał on już 17,4. To wyraźnie powyżej długoterminowej średniej na poziomie 14,8. W innych miejscach na świecie te relacje są korzystniejsze.

Holding Berkshire, wart 360 mld USD, obecnie obejmuje około 80 przedsiębiorstw oraz duże pakiety akcji w wielu spółkach. W zeszłym roku dokonał m.in. zakupu producenta baterii Duracell od Procter & Gamble, dilera samochodowego Van Tuyl czy spółki AltaLink w Kanadzie. Wsparł też Burger Kinga w zakupie kanadyjskiej sieci kawiarni Tim Hortons.

Gospodarka światowa
Rynek nie spodziewa się, by Fed wrócił do obniżek
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Wojna celna może pogłębić chińską deflację
Gospodarka światowa
Wyzwanie dla Grega Abela: poprowadzić Berkshire bez Buffetta
Gospodarka światowa
Upadek Klausa Schwaba. To on stworzył forum w Davos
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Gospodarka światowa
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki